Biegać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej...
W jego stanie wysiłek taki jest niewskazany, ale jak twierdzi - bieganie stało się jego nałogiem i nie potrafiłby z niego zrezygnować.
XV Bieg Fiata – jest jednym z najsłynniejszych polskich biegów o dystansie 10 km. Uczestnicy biegu w ostatnią niedzielę przebiegli ulicami: Warszawską, Wałową, Barlickiego, Stojałowskiego, Dmowskiego, trasą W-Z, Sempołowskiej, Leszczyńską. Po nawrocie obok II Urzędu Skarbowego przy ul. Gen. Maczka zawodnicy pobiegli ponownie ul. Leszczyńską i Sempołowskiej, trasą W-Z do Stadionu Miejskiego.
Wielu mieszkańców Bielska-Białej, było jednak niezadowolonych z przebiegu trasy. Na wiele godzin sparaliżowane zostały środki komunikacji miejskiej, przez co w centrum miasta utworzyły się ogromne korki. Władze Bielska zastanawiają się nad sensem organizowania takiej imprezy.
- Bieg Fiata z samym Fiatem, oprócz strony finansowej, ma coraz mniej wspólnego. Musimy zastanowić się nad dalszą współpracą – mówi prezydent Jacek Krywult.
Fakt, że tak duża impreza wiąże się z utrudnieniami komunikacyjnymi jest wystarczającym powodem, aby przestać organizować tego typu imprezy? - Największy na świecie maraton zamyka połowę Nowego Yorku na ponad połowę dnia i co? Należy go z tego powodu zamknąć? Oświęciem jest zamknięty co drugi tydzień i ze względu na to należy obóz przenieść do Rospudy?- pisze jeden z internautów.
Pan Krzysztof jest doskonałym przykładem, że uczestnikiem maratonu może być każdy. Dzięki takim ludziom jak on organizacja tego typu imprez nabiera sensu.
Fot. Piotr Bieniecki www.teodork.info
XV Bieg Fiata – jest jednym z najsłynniejszych polskich biegów o dystansie 10 km. Uczestnicy biegu w ostatnią niedzielę przebiegli ulicami: Warszawską, Wałową, Barlickiego, Stojałowskiego, Dmowskiego, trasą W-Z, Sempołowskiej, Leszczyńską. Po nawrocie obok II Urzędu Skarbowego przy ul. Gen. Maczka zawodnicy pobiegli ponownie ul. Leszczyńską i Sempołowskiej, trasą W-Z do Stadionu Miejskiego.
Wielu mieszkańców Bielska-Białej, było jednak niezadowolonych z przebiegu trasy. Na wiele godzin sparaliżowane zostały środki komunikacji miejskiej, przez co w centrum miasta utworzyły się ogromne korki. Władze Bielska zastanawiają się nad sensem organizowania takiej imprezy.
- Bieg Fiata z samym Fiatem, oprócz strony finansowej, ma coraz mniej wspólnego. Musimy zastanowić się nad dalszą współpracą – mówi prezydent Jacek Krywult.
Fakt, że tak duża impreza wiąże się z utrudnieniami komunikacyjnymi jest wystarczającym powodem, aby przestać organizować tego typu imprezy? - Największy na świecie maraton zamyka połowę Nowego Yorku na ponad połowę dnia i co? Należy go z tego powodu zamknąć? Oświęciem jest zamknięty co drugi tydzień i ze względu na to należy obóz przenieść do Rospudy?- pisze jeden z internautów.
Pan Krzysztof jest doskonałym przykładem, że uczestnikiem maratonu może być każdy. Dzięki takim ludziom jak on organizacja tego typu imprez nabiera sensu.
Fot. Piotr Bieniecki www.teodork.info
Reportaż wyświetlono 2036 razy.
Galeria:
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
niezarejestrowany -
Twardy gość
Klauzula informacyjna ›