Z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz zbliżającego się Nowego Roku bielscy politycy składają życzenia swoim wyborcom. Nasz portal z radością przyjął rolę posłańca, który przekazuje bielszczanom słowa osób znanych i cieszących się autorytetem wśród mieszkańców Bielska-Białej. Redakcja przeprasza za skróty w treści niektórych życzeń. Zostały wymuszone wyłącznie ograniczoną ilością miejsca.
 
 - Kończy się trudny rok – napisała w swoim posłaniu do bielszczan posłanka do Parlamentu Europejskiego Grażyna Staniszewska. - Niespodziewana wojna rosyjsko-gruzińska. Światowy kryzys finansowy, który nie wiemy jeszcze jak bardzo, ale na pewno nas dotknie. Pierwszy trudny rok ubiegania się o duże (już nigdy nie będą tak duże!) pieniądze z funduszy europejskich. Jeszcze nie wiemy, czy zdołamy je wszystkie „przerobić” i czy nie będzie trzeba ich w części zwracać.
 
                                                Szczęścia, pomyślności i jeszcze raz - pieniędzy
 
Z całego serca życzę bielszczanom, wszystkim Polakom i obywatelom Wspólnoty Europejskiej, aby rok 2009 był bardziej stabilny i przewidywalny. Aby nic nie zakłóciło naszych planów. Abyśmy byli w stanie wszystkiemu podołać.
 
Życzę mieszkańcom naszego miasta i sobie, by Bielsko stawało się coraz bardziej wygodnym, spokojnym, zielonym miastem, w którym po prostu dobrze się mieszka. W którym władza szanuje mieszkańców i ułatwia rozwijać ich aspiracje.
 
A posłom (sobie także) i radnym życzę, abyśmy wszyscy i na każdym kroku pamiętali, że polityka to długofalowe działanie dla dobra wspólnego, a nie dla własnych interesów i że sukcesem jest porozumienie na rzecz rozwoju kraju, miasta, a nie odwet i wbijanie przeciwnika w ziemię. Polska i Bielsko jest dla wszystkich, nie tylko dla tych, którzy chwilowo sprawują władzę.
 
Radny Andrzej Listowski: - Rok 2008 jest pierwszym rokiem rządu koalicji PO-PSL i już sam ten fakt oceniam jako sukces w porównaniu do “dokonań” poprzedniej koalicji PIS-LPR-Samoobrona. Był to rok spokojnego, normalnego funkcjonowania administracji państwowej. Spośród wielu osiągnięc tego rządu chciałbym wymienić dwie pozycje - wycofanie polskiej armii z Iraku (mimo oporu Pana Prezydenta) oraz likwidacja przymusowego poboru do wojska. W naszym mieście natomiast za najważniejsze sukcesy uważam zmniejszenie zagrożenia przestepczością (mniej przestępstw i większa wykrywalność) oraz rozpoczęcie budowy węzła komunikacyjnego w Hałcnowie.
 
Mam nadzieję, ze w roku 2009 polska gospodarka wykaże odporność na ogólnoświatową recesję i nieuniknione zmniejszenie eksportu zostanie zrekompensowane przez niskie ceny nośników energii (ropa, gaz). Chciałbym także, aby polscy żołnierze wrócili z Afganistanu, gdyż podobnie jak w przypadku Iraku, ich pobyt tam oznacza ogromne koszty, a nie widać żadnych korzyści. W zakresie lokalnym, w Bielsku-Białej mam nadzieję, że doczekamy się zmniejszenia korków na ulicach, a także, że na Klimczoku odbędą się tradycyjne zawody narciarskie dla uczniów szkół z naszego pięknego miasta. Piszę o tym, ponieważ nie wiadomo dlaczego w roku 2008 zawody się nie odbyły.
 
W swoich życzeniach dla bielszczan posłanka Mirosława Nykiel podkreśla znaczenie własnych inicjatyw i sukcesów parlamentarnych: - Podsumowując rok 2008, za największe osiągnięcie Platformy Obywatelskiej uważam poziom poparcia społeczeństwa dla mojego ugrupowania. Wyniki sondażowe dające prawie 60 proc. mandat zaufania dla partii rządzącej po roku sprawowania władzy, to sytuacja niespotykana i ogromny sukces. Doceniając zaufanie społeczeństwa, zdaję sobie jednocześnie sprawę, że oznacza to zobowiązanie do ciężkiej pracy, z której musimy się wywiązać. 
 
Dla mnie, jako posła z Podbeskidzia, najważniejsze były sprawy, z którymi zwracali się do mnie mieszkańcy regionu, instytucje oraz władze samorządowe i które udało mi się wesprzeć. Złożyłam 23 interpelacje oraz 19 zapytań, a w sumie przyjęłam ponad 100 interwencji, z których wiele udało mi się pomyślnie rozwiązać, m.in. wsparcie powiatu bielskiego w powstaniu Parku Technologii Lotniczej w Kaniowie. Jestem także zadowolona z aprobaty mojej inicjatywy, jaką był program w TV Bielsko pt.” Bielszczanie na ścieżkach sukcesu”, ukazujący ludzi związanych z Bielsko-Białą. To ludzie sukcesu, którzy tym sukcesem potrafią dzielić się z innymi. Projekt zwieńczyła gala, na której Krystynie Fuczik przyznano statuetkę „Beskidzkiego Anioła Sukcesu”.
 
W życiu osobistym najważniejsza była jest i będzie moja rodzina, na którą zawsze mogę liczyć. Jestem ogromnie dumna z dwojga wnucząt. W tym roku moja wnuczka rozpoczęła naukę w szkole. Mocno wierzę w to, że pomimo złych prognoz kolejny rok przyniesie wiele dobrego i nie zawiedziemy zaufania społeczeństwa. Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim czytelnikom portalu wielu radosnych i wyjątkowych chwil wśród najbliższych. Niech przy świątecznym stole nie zabraknie ciepłej, rodzinnej atmosfery, a smutki odejdą w dal. Życzę, aby każdy nowy dzień przynosił radość z tego co jest, nadzieję na to, co przed nami oraz uśmiech i pogodę ducha.
 
Wiary, nadziei i miłości na Boże Narodzenie oraz Nowy Rok życzy nam natomiast radny Roman Matyja. - Od wielu lat prowadzę działalność gospodarczą w Bielsku-Białej. Stworzyłem kilkaset miejsc pracy w Polskiej Sieci Handlowej Detal. Obecnie jestem radnym reprezentującym w ratuszu klub Prawo i Sprawiedliwość. Rada powierzyła mi funkcję przewodniczącego Komisji Gospodarki Miejskiej i Mieszkalnictwa. W ciągu dwóch lat obecnej kadencji zajmowałem się sprawami związanymi z budową nowych mieszkań dla uboższych bielszczan, a także przeprowadzeniem 32 rodzin z hotelu robotniczego przy ul. Wyzwolenia 48 do obiektów znajdujących w zasobach gminy w związku z bezprawnym pozbawieniem ich prawa przebywania w tym hotelu.
 
                                                                                               A kiedy w kasie forsa...
 
Wraz z kolegami z Klubu PiS udało mi się zablokowanie niekorzystnej sprzedaży udziałów gminy Bielsko-Biała w spółce „Prefabet”, dzięki czemu miasto zyskało już kilkanaście milionów zł. Kolejna inicjatywa dotyczyła przeprowadzenia kontroli i ujawnienie niegospodarności w Zespole Szkół Rzemieślniczych prowadzonej przez Izbę Rzemieślniczą, co doprowadziło do przejęcia tej szkoły przez gminę Bielsko-Biała od 1.12.2008 r. Przyszły rok oznacza wiele inwestycji, w szczególności drogowych, w tym m.in. budowę obwodnicy wschodniej. Przebudowa odcinka drogi krajowej w rejonie ulic Wyzwolenia i Niepodległości będzie finansowana przy udziale funduszy z Unii Europejskiej. Czeka nas też budowa ok. 80 mieszkań socjalnych z budżetu gminnego i wiele innych inwestycji.

 
Życzenia radnego Wiesława Handzlika są syntetyczne, lecz równie serdeczne: - Mijający rok był dla mnie niezbyt fortunny pod względem politycznym. Dlatego teraz może być już tylko lepiej. Nasze miasto przeżywa okres dynamicznego rozwoju. Cieszy mnie, że rok 2009 będzie kolejnym rokiem wzrostu inwestycji miejskich.
 
Jako radny chce wyrazić swoją satysfakcję z dobrego klimatu współpracy pomiędzy klubami w Radzie Miejskiej. Rada jest forum czasem nawet ostrego ścierania się różnych poglądów, lecz zawsze odbywa się to w sposób parlamentarny. Nie chciałbym, abyśmy przejęli obyczaje polityczne obowiązujące obecnie na Wiejskiej. Wszystkim czytelnikom portalu www.bielsko.biala.pl życzę pogodnych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia i pomyślności w nadchodzącym roku.
 
Radny Janusz Okrzesik zwraca się głównie do kibiców TS Podbeskidzie, ale nie zapomina także o naszej skromnej redakcji: - Za największy swój sukces uważam odbudowanie – po korupcyjnej aferze – dobrej marki TS Podbeskidzie. W Polsce traktują nas coraz poważniej i klub jest świetną promocją miasta i regionu. Nazwa Podbeskidzie coraz mocniej istnieje w społecznej świadomości. To efekt ciężkiej, mozolnej pracy wielu ludzi, a ja jestem dumny, że mam w tym swój udział.
 
Jako szef komisji budżetowej w Radzie Miejskiej cieszę się, że kasa nam się zgadza i starcza pieniędzy na ważne przedsięwzięcia. Cieszę się np. z kilku rozpoczętych inwestycji w mieście. Takich, jak przebudowa stadionu czy wiadukt na Wyzwolenia. Jako radny z Mikuszowic Krakowskich cieszę oczy z dawna wyczekiwaną monografią dzielnicy. A czego życzę bielszczanom w przyszłym roku? Jesiennego meczu Podbeskidzia z Lechem Poznań w ekstraklasie, wieczorem i przy światłach. Zakończenia prac nad monografią historyczną Bielska-Białej. Łagodnego przejścia przez szok, którym będzie dla ruchu miejskiego oddanie do użytku Sfery II i Gemini.
 
A redakcji składam serdeczne życzenia, by nie ulegała medialnej modzie i nie starała się za wszelką cenę być agresywna i złośliwa. Pamiętajcie, że prawdziwy świat Waszych czytelników jest lepszy niż ten z telewizji.
 
Zdaniem posła Stanisława Szweda, mijający rok nie był najlepszy: - Trudno rok 2008 zaliczyć do udanych. Były obietnice cudu gospodarczego, wszystkim miało żyć się lepiej. Niestety, dla większości społeczeństwa - szczególnie najuboższych, emerytów i rencistów - to rok zaciskania pasa, to rok arogancji i buty rządzących w stosunku do partnerów społecznych. Dialog społeczny odbywa się dziś na ulicach naszych miast.
 
Mam nadzieję, że w przyszłym roku rząd poważnie potraktuje kryzys finansowy i zapewni działania osłonowe naszym rodakom, którzy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji materialnej. Ufam również, iż powróci do dialogu społecznego, bo tylko wtedy jest szansa na rozwiązanie najtrudniejszych spraw społecznych.
 
                                                                                           ...to sukces pierwsza klasa
 
Z zupełnie innej perspektywy mijający rok podsumowuje prezydent Jacek Krywult: - Rok, który jest prawie za nami był pomyślny. Udało się zrealizować wiele przedsięwzięć ważnych z punktu widzenia miasta i jego mieszkańców. Wykonanych zostało wiele różnorodnych inwestycji, które wpłyną na poprawę życia bielszczan i turystów odwiedzających Bielsko-Białą. Podpisaliśmy strategiczną umowę z Południowym Koncernem Energetycznym, która zapewnia dostawy ciepła dla miasta na najbliższe 40 lat. Byliśmy świadkami wielu interesujących wydarzeń kulturalnych.
 
Z okazji świąt Bożego Narodzenia pragnę przekazać wszystkim mieszkańcom Bielska-Białej najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności. Niech ten szczególny czas będzie nie tylko okresem wielkiej radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i co nas czeka. Życzę Państwu, aby rok 2009 był co najmniej tak udany, jak ten mijający. Żywię nadzieję, że będzie obfitował w sukcesy i przyniesie realizację wszystkich planów i zamierzeń.
 
Dla naszego miasta będzie to rok szczególny. Przeznaczamy bowiem na miejskie inwestycje aż 35 proc. budżetu gminy. To prawdziwy rekord. Ale dzięki temu Bielsko-Biała nadal będzie się dynamicznie rozwijać i będzie jeszcze piękniejsze, czego przecież wszyscy sobie życzymy.
 
 
 
                                                                                 Zebrał: Robert Kowal
Zdjęcie: Tomasz Kwaśny