Policja prosi o ostrożność
Dzisiaj rusza akcja „Znicz 2009”. Jak co roku, policjanci będą dbać o bezpieczeństwo mieszkańców naszego regionu w dniach ożywionego ruchu na drogach. Policjanci proszą, aby nie utrudniać im pracy nieprzemyślanym zachowaniem.
W najbliższych dniach większość z nas odwiedzi groby najbliższych. Dlatego też policja po raz kolejny organizuje akcję "Znicz", która potrwa od dzisiaj do późnych godzin wieczornych w poniedziałek. Bielscy policjanci obiecują, że dołożą wszelkich starań, aby wszyscy dotarli na groby bliskich, a następnie bezpiecznie powrócili do domów. Jednocześnie proszą o przestrzeganie podstawowych zasad, które wszystkim ułatwią życie.
- Należy pamiętać, aby dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Jest to szczególnie ważne w najbliższych dniach, kiedy ruch będzie znacznie większy. Bardzo istotne jest utrzymywanie niezbędnego odstępu pomiędzy pojazdami. Nie można także zapominać o konieczności włączenia świateł mijania. Szczególną uwagę policjanci będą zwracać na stan trzeźwości kierowców.
- Pamiętajmy, aby przed wyjazdem w dłuższą drogę być wypoczętym i dokładnie sprawdzić stan techniczny swojego samochodu. Trasę można pokonywać etapami, zatrzymując się co pewien czas na odpoczynek.
- Nie jedźmy na pamięć. Należy zwracać szczególną uwagę na znaki drogowe, gdyż w tych dniach w wielu miejscach pojawią się nowe oznaczenia i zmiany organizacji ruchu. Dotyczy to zwłaszcza rejonów cmentarzy. W najbardziej newralgicznych miejscach ruchem kierować będą policjanci, do poleceń których należy stosować się w pierwszej kolejności.
- Piesi powinni korzystać z chodników, a w przypadku ich braku, z pobocza. Szczególną uwagę należy zachować podczas przechodzenia przez jezdnię i przechodzić przez nią tylko w miejscach wyznaczonych. Przebieganie lub wychodzenie spoza samochodu czy też innej przeszkody ograniczającej widoczność może zakończyć się tragicznie.
W związku z dużą liczbą osób chcących odwiedzić groby najbliższych, niektóre ulice będą wyłączone z ruchu, o czym pisaliśmy w artykule "Trudny dojazd do cmenatrzy". W pobliżu cmentarzy przygotowane będą specjalne parkingi. Kierowcy muszą pamiętać, że samochody pozostawione w miejscach, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub nawet zagraża bezpieczeństwu - będą usuwane na koszt właściciela.
Doświadczenie pokazuje, że na cmentarze wybiorą się także złodzieje okradający groby, włamywacze zainteresowani naszymi samochodami i ich wyposażeniem oraz kieszonkowcy. Dlatego też w rejonach cmentarzy pojawią się patrole policjantów służb kryminalnych w cywilu. Złodzieje z reguły „pracują” w grupach. Będą się starać wykorzystać tłok na cmentarzu i w środkach komunikacji miejskiej. Dlatego też wybierając się na cmentarze, nie należy zabierać zbyt dużej ilości gotówki, biżuterii, kart płatniczych czy niepotrzebnych dokumentów. Wartościowych przedmiotów nie należy trzymać w torebce lub saszetce.
Jeśli mimo wszystko padniemy ofiarą przestępstwa, należy natychmiast poinformować o tym policjantów. Bardzo ważne w takiej sytuacji jest uniknięcie zacierania śladów i zapamiętanie jak największej ilości szczegółów mogących pomóc policjantom w ujęciu sprawcy.
W najbliższych dniach większość z nas odwiedzi groby najbliższych. Dlatego też policja po raz kolejny organizuje akcję "Znicz", która potrwa od dzisiaj do późnych godzin wieczornych w poniedziałek. Bielscy policjanci obiecują, że dołożą wszelkich starań, aby wszyscy dotarli na groby bliskich, a następnie bezpiecznie powrócili do domów. Jednocześnie proszą o przestrzeganie podstawowych zasad, które wszystkim ułatwią życie.
- Należy pamiętać, aby dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Jest to szczególnie ważne w najbliższych dniach, kiedy ruch będzie znacznie większy. Bardzo istotne jest utrzymywanie niezbędnego odstępu pomiędzy pojazdami. Nie można także zapominać o konieczności włączenia świateł mijania. Szczególną uwagę policjanci będą zwracać na stan trzeźwości kierowców.
- Pamiętajmy, aby przed wyjazdem w dłuższą drogę być wypoczętym i dokładnie sprawdzić stan techniczny swojego samochodu. Trasę można pokonywać etapami, zatrzymując się co pewien czas na odpoczynek.
- Nie jedźmy na pamięć. Należy zwracać szczególną uwagę na znaki drogowe, gdyż w tych dniach w wielu miejscach pojawią się nowe oznaczenia i zmiany organizacji ruchu. Dotyczy to zwłaszcza rejonów cmentarzy. W najbardziej newralgicznych miejscach ruchem kierować będą policjanci, do poleceń których należy stosować się w pierwszej kolejności.
- Piesi powinni korzystać z chodników, a w przypadku ich braku, z pobocza. Szczególną uwagę należy zachować podczas przechodzenia przez jezdnię i przechodzić przez nią tylko w miejscach wyznaczonych. Przebieganie lub wychodzenie spoza samochodu czy też innej przeszkody ograniczającej widoczność może zakończyć się tragicznie.
W związku z dużą liczbą osób chcących odwiedzić groby najbliższych, niektóre ulice będą wyłączone z ruchu, o czym pisaliśmy w artykule "Trudny dojazd do cmenatrzy". W pobliżu cmentarzy przygotowane będą specjalne parkingi. Kierowcy muszą pamiętać, że samochody pozostawione w miejscach, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub nawet zagraża bezpieczeństwu - będą usuwane na koszt właściciela.
Doświadczenie pokazuje, że na cmentarze wybiorą się także złodzieje okradający groby, włamywacze zainteresowani naszymi samochodami i ich wyposażeniem oraz kieszonkowcy. Dlatego też w rejonach cmentarzy pojawią się patrole policjantów służb kryminalnych w cywilu. Złodzieje z reguły „pracują” w grupach. Będą się starać wykorzystać tłok na cmentarzu i w środkach komunikacji miejskiej. Dlatego też wybierając się na cmentarze, nie należy zabierać zbyt dużej ilości gotówki, biżuterii, kart płatniczych czy niepotrzebnych dokumentów. Wartościowych przedmiotów nie należy trzymać w torebce lub saszetce.
Jeśli mimo wszystko padniemy ofiarą przestępstwa, należy natychmiast poinformować o tym policjantów. Bardzo ważne w takiej sytuacji jest uniknięcie zacierania śladów i zapamiętanie jak największej ilości szczegółów mogących pomóc policjantom w ujęciu sprawcy.
mad
Artykuł wyświetlono 983 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
Realista/Pesymista
Ale i tak będzie to największa w roku drogowa masakra. Przecież chrześcijanie stanowią 90% Polaków. Więc te 90% Polaków ruszy. Ile z nich dojedzie na czyjś grób i do domu??? Ilu wyląduje we własnym grobie????50-60, może mniej...może więcej....no....obstawiajmy. Jedyne to, co ratuje to to, że jest to normalny weekend. Bo gdyby to była środa, albo czwartek, byłoby inaczej.
Klauzula informacyjna ›