Podczas minionego weekendu policjanci zatrzymali sześć osób, które posiadały przy sobie narkotyki. Łącznie zabezpieczono 8,5 gr marihuany oraz przeszło 10 gr amfetaminy.

W niedzielę nad ranem na ul. Jutrzenki w Bielsku-Białej policjanci komisariatu I zauważyli mężczyznę, który na ich widok skręcił w boczną uliczkę. Funkcjonariusze poszli za nim i zatrzymali 36-letniego bielszczanina. W czasie przeszukania odnaleziono u niego blisko gram amfetaminy.

Tego samego dnia ok. godz. 19 na ul. Nad Niprem policjanci z oddziału prewencji zatrzymali dwóch bielszczan w wieku 18 i 19 lat. Najpierw zauważyli młodszego z nich, który widząc umundurowanych stróżów prawa, skręcił w jedną z bram. W czasie, gdy policjanci legitymowali 18-latka, dotarł do niego starszy kolega. Widząc policjantów, ukrył niewielki pakunek we wnęce piwnicznego okna. Okazało się, że w pakunku znajdują się przeszło dwa gramy marihuany.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej odnaleźli jeszcze więcej środków odurzających należących do zatrzymanych. W domu 18-latka znajdowała się waga elektroniczna i ponad dziesięć gramów amfetaminy, z której można sporządzić 100 porcji odurzający.

Natomiast w sobotę ok. 20.30 na ul. Podwale policjanci wydziału prewencji zatrzymali 24-latka, którzy posiadał przy sobie prawie pięć gramów marihuany. Tego samego dnia na ul. Kasprowicza zatrzymano 16-latka i jego o rok starszego kolegę. Odnaleziono przy nich blisko 1,5 gr marihuany.
 
Narkotyki zostały zabezpieczone, a sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Za posiadanie środków odurzających mogą spędzić w wiezieniu najbliższe trzy lata. Nieletni został przewieziony do izby dziecka. Za swój czyn odpowie przed sądem dodzinnym.

mad