Maszyna do zjadania ludzi pojawiła się w BWA. Artystyczna instalacja nawiązuje do obecnej pozycji człowieka w świecie, w którym najpierw jesteśmy pracownikami i konsumentami, dopiero potem ludźmi. Korporacje nas "zjadają" i "przetwarzają".

Graficzna instalacja stworzona przez Teodora Durskiego pokrywa trzy ściany górnej sali BWA. Praca pomyślana jest tak, byśmy - znajdując się w niej - czuli się zdominowani i otoczeni. Także podłoga galerii pokryta została grafikami, na których artysta powtarza motyw dłoni wskazującej w kierunku instalacji.

Tytuł instalacji: "A Man-Eating Machine" został zaczerpnięty z piosenki Grace Jones "Corporate cannibal" pochodzącej z płyty "Hurricane". Postaci na grafice uwikłane są w graficzny splot, który je przytrzymuje, chwilami zakrywa i pochłania. Grafika staje się pułapką, maszyną do zjadania ludzi.

Instalacja została zrealizowana przy okazji wystawy Teodora Durskiego "Ad Extra". Obie można oglądać do 11 października.

mad