Pijany staruszek postrzelił swojego 75-letniego sąsiada. W domu niebezpiecznego mężczyzny znaleziono nielegalną broń.

Starszy mężczyzna z raną postrzałową nadgarstka i licznymi obrażeniami przedramion, oczu i skroni trafił do szpitala wczoraj wieczorem. Policjanci szybko ustalili, że staruszek został postrzelony przez swojego sąsiada. Odtwarzając okoliczności tego zdarzenia policja ustaliła, że obaj panowie przebywali w piwnicy bloku przy ul. Milusińskich. Nagle 76-latek skierował pistolet gazowy w stronę swojego 75-letniego kolegi i wypalił.

Kiedy sprawcę zatrzymali policjanci, miał we krwi blisko dwa promile alkoholu. W jego mieszkaniu odnaleziono rewolwer, pistolety gazowy i startowy, kilkadziesiąt naboi oraz gwintowniki, wiertła i śruby służące do przerabiania broni, którą zatrzymany posiadał nielegalnie. 

Sprawca odpowie za narażenie swojego sąsiada na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia oraz za nielegalne posiadanie broni. Za przestępstwa te może trafić do więzienia nawet na osiem lat.

mad