Zamieszanie wokół wystawy
Do prezydenta Bielska-Białej zaczęły spływać listy popierające szokującą wystawę na pl. Chrobrego oraz takie domagające się jej usunięcia. Dziś o 15.30 w ramach protestu jeden z tych listów zostanie przeczytany w miejscu gdzie stoi wystawa.
Od kiedy tylko szokująca wystawa stanęła na pl. Chrobrego wiadomo było, że będzie wzbudzała wiele emocji, w tym także tych skrajnych.
Burmistrz Żywca Antoni Szlagor sprzeciwił się zorganizowaniu wystawy w swoim mieście. Właśnie tam miała ona jechać za kilka dni po opuszczeniu bielskiego placu.
W odpowiedzi na postawę burmistrza poseł Stanisław Pięta zapragnął wyrazić również swoje zdanie. W długim liście do Antoniego Szlagora, który został rozesłany również do bielskich mediów, poseł na Sejm RP pisze m.in.:
"Cieszę się, że Pan Burmistrz w rozmowie z Gazetą Wyborczą (co już stanowi dowód odwagi) zadeklarował się jako zdecydowany przeciwnik aborcji. Zwracam się jednak z prośbą o ponowne rozważenie decyzji dot. umiejscowienia wystawy. Proszę o usytuowanie jej na Rynku lub w innym godnym miejscu, umożliwiającym przechodniom masowe zapoznanie się ekspozycją. Szanowny Panie Burmistrzu, w tym wypadku cel – ochrona życia dzieci nienarodzonych – uświęca wszystkie środki. Gdyby nawet cały, zdawałoby się, cywilizowany świat, godził się na mordowanie dzieci nienarodzonych, Żywiec może i powinien głośno powiedzieć: NIE! Tak, jak powiedziało Bielsko-Biała, za co jestem głęboko wdzięczny władzom mojego miasta."
Do telewizji, radia i gazet działających w Bielsku-Białej dotarł też inny list. Od przeciwników wystawy.
"Wystawa "Wybierz życie" neguje prawo drugiego człowieka do wolności sumienia i wyboru, które powinny być zagwarantowane każdemu obywatelowi i każdej obywatelce w demokratycznym państwie, charakteryzującym się rozdziałem państwa i Kościoła oraz pluralizmem etycznym. Nie domagamy się całkowitego zakazu pokazywania tej czy podobnych wystaw, np. w prywatnych galeriach lub w kościołach. Jednak nasze najwyższe oburzenie budzi zezwolenie władz miasta na degradowanie wspólnej przestrzeni miejskiej wystawą o tak niskim poziomie merytorycznym i nad wyraz wątpliwej jakości wizualnej. Nie może być zgody na tak drastyczne psucie jakości debaty publicznej oraz kultury demokratycznej. Dlatego też domagamy się od Pana Prezydenta oraz urzędników miejskich Bielska-Białej, aby jak najszybciej wycofali swoje pozwolenie na wystawę „Wybierz życie”.
To fragment listu, jaki otrzymał Jacek Krywult. Panie z grupy Lady Zone dzisiaj o godz. 15.30 na pl. Chrobrego chcą wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji o umiejscowieniu wystawy w środku miasta.
Z treścią obu listów można się zapoznać tutaj:
List protestacyjny
List Stanisława Pięty
O wystawie pisaliśmy w artykule "Szokująca wystawa w centrum miasta".
mad
Od kiedy tylko szokująca wystawa stanęła na pl. Chrobrego wiadomo było, że będzie wzbudzała wiele emocji, w tym także tych skrajnych.
Burmistrz Żywca Antoni Szlagor sprzeciwił się zorganizowaniu wystawy w swoim mieście. Właśnie tam miała ona jechać za kilka dni po opuszczeniu bielskiego placu.
W odpowiedzi na postawę burmistrza poseł Stanisław Pięta zapragnął wyrazić również swoje zdanie. W długim liście do Antoniego Szlagora, który został rozesłany również do bielskich mediów, poseł na Sejm RP pisze m.in.:
"Cieszę się, że Pan Burmistrz w rozmowie z Gazetą Wyborczą (co już stanowi dowód odwagi) zadeklarował się jako zdecydowany przeciwnik aborcji. Zwracam się jednak z prośbą o ponowne rozważenie decyzji dot. umiejscowienia wystawy. Proszę o usytuowanie jej na Rynku lub w innym godnym miejscu, umożliwiającym przechodniom masowe zapoznanie się ekspozycją. Szanowny Panie Burmistrzu, w tym wypadku cel – ochrona życia dzieci nienarodzonych – uświęca wszystkie środki. Gdyby nawet cały, zdawałoby się, cywilizowany świat, godził się na mordowanie dzieci nienarodzonych, Żywiec może i powinien głośno powiedzieć: NIE! Tak, jak powiedziało Bielsko-Biała, za co jestem głęboko wdzięczny władzom mojego miasta."
Do telewizji, radia i gazet działających w Bielsku-Białej dotarł też inny list. Od przeciwników wystawy.
"Wystawa "Wybierz życie" neguje prawo drugiego człowieka do wolności sumienia i wyboru, które powinny być zagwarantowane każdemu obywatelowi i każdej obywatelce w demokratycznym państwie, charakteryzującym się rozdziałem państwa i Kościoła oraz pluralizmem etycznym. Nie domagamy się całkowitego zakazu pokazywania tej czy podobnych wystaw, np. w prywatnych galeriach lub w kościołach. Jednak nasze najwyższe oburzenie budzi zezwolenie władz miasta na degradowanie wspólnej przestrzeni miejskiej wystawą o tak niskim poziomie merytorycznym i nad wyraz wątpliwej jakości wizualnej. Nie może być zgody na tak drastyczne psucie jakości debaty publicznej oraz kultury demokratycznej. Dlatego też domagamy się od Pana Prezydenta oraz urzędników miejskich Bielska-Białej, aby jak najszybciej wycofali swoje pozwolenie na wystawę „Wybierz życie”.
To fragment listu, jaki otrzymał Jacek Krywult. Panie z grupy Lady Zone dzisiaj o godz. 15.30 na pl. Chrobrego chcą wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji o umiejscowieniu wystawy w środku miasta.
Z treścią obu listów można się zapoznać tutaj:
List protestacyjny
List Stanisława Pięty
O wystawie pisaliśmy w artykule "Szokująca wystawa w centrum miasta".
mad
Artykuł wyświetlono 994 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 9
koko
jak wytłumaczyć czterolatce , że na lody do delicji nie możemy narazie pójść?
Zakon Rycerzy Magellana
Brawa to się należą burmistrzowi Szlagorowi, który swoją decyzją zdekasował władze Bielska-Białej. Pokazał, że jest otwarty na dyskusje, a jednocześnie potrafi się wznieść ponad własne poglądy, czym udowadnia, że jego rządy nie są autorytarne. A przede wszystkim uderza zdrowy rosądek władz Żywca. Jeśli ktoś będzie miał ochotę zapoznać się z tymi "wspaniałymi i głębokiej treści zdjęciami", to się specjalnie pofatyguje w miejsce, gdzie ewentualnie wystawa stanie. A mieszkańcą Żywca, zwłaszcza tym najmłodszym, oszczędzi się gwałtu przez oczy. Swoją drogą skoro ta wystawa ma taką moc rażenia i zapobiegania to ciekawe, że Bielsko-Biała jako drugie i póki co ostatnie miasto w Polsce, zdecydowała się na jej pokazanie? Czyżby została ostatnim bastionem prawdziwie dobrych ludzi, a reszta Polski to źli tchórze?
Ave Maryja
Przeciwnicy aborcji tą "wystawą" sami strzeli sobie gola. Jednym z głównych argumentów, jakich używają jest obrona godności człowieka i bezdyskusyjne (dla nich) twierdzenie, iż z człowiekiem mamy do czynienia od momentu poczęcia. Tym samym taką ekspozycją zaprzeczają samym sobie, ponieważ ofiar wypadków czy wizerunku innych zmarłych żadne media, właśnie przez szacunek, nie upubliczniają. Więc wychodzi na to, że dzieci zmarłe w wyniku zabiegu aborcji (używając retoryki przeciwników aborcji) są ludźmi drugiej kategorii ich to prawo nie dotyczy.
ben
do BoBas/ Cytuję "żyjemy w wolnym kraju gdzie każdy przecież może robić co chce, nieprawdaż". Zastanów się chwilke nad tym co piszesz, to nie boli. Skoro każdy może robic co chce, to czemu się czepiasz organizatorów wystawy? Każdy może robic co chce pod warunkiem że ma takie jak ty poglady, tak? Pomijam juz to, że "nie wszystko wolno", od tego jest prawo żeby okreslało co wolno a czego nie wolno. W Polsce nie wolno dokonywać aborcji "na życzenie", ale wolno też pisać głupoty, z czego skwapliwie korzysta BoBas.
BoBas
Niech przeciwnicy aborcji pokażą choć jedną kobietę która na oborcję poszła jak na wizytę do kosmetyczki. Kobieta która tak zrobiła to musiała przeważnie w akcie desperacji i nie mamy prawa oceniach ich postępowania. Żyjemy w wolnym kraju gdzie każdy przecież może robić co chce, nieprawdaż ? Cieszę się jedynie że mamy pootwierane granice i że (choć to uciążliwe) to jednak można dokonać aborcji gdzie indziej gdzie lekarze nie muszą zasłaniać się durną etyką moralną.Najlepiej pozabraniac wszystkiego, papierosów, alkoholu, narkotyków, pornografii, aborcji - wszystkiego, tyle że myśmy już to przerabiali i myślałem że Polacy już nie chcą tego ustroju!
Kazujoszi
A ludzie protestują jak dr. Śmierc pokazuje swoje wyprawione ciała na wystawach, jako odrażające i uwłaczajece ludziom. I to te same środowiska, które wychwalają tę wystawę. Dla mnie niech sobie jest rozbabrana krowa na aswalcie, czy inna miazga z głową, czy bez,ale ze widzą to dzieciaki, to uwazam za niestosowne. Wczoraj na placu mała dziewczynka sie pytala mamy co to jest, na to ona odpowiedziała,że jakiś artysta sie bawił na komputerze i coś sam narysował. Po czym szybko odeszli, pewnie by nie wnikać.
sabina.mat
O jakiej wolnosci jest tu mowa, jesli kobieta zdecyduje sie na abocje to jest postrzegana jako ta najgorsza i pozostawiona ze swoim bolem samopas. Taka wystawa jest potrzebna chocby po to zeby aborcji bylo mniej. Przeciwnicy wystawy wolą protestować i udawac ze problemu nie ma. Bo jak nie bedzie wystawy to lepiej udawac ze sie nic nie widzi.
Klauzula informacyjna ›