Młodzi piłkarze TS Podbeskidzie wrócili ze srebrnym medalem z mistrzostw Śląska młodzików. Podobnie jak starsi koledzy, zaszli w tym sezonie daleko, ale polegli na ostatniej prostej. Widać jednak, że rośnie zdolne zaplecze dla drużyny Marcina Brosza.

Drużyna Podbeskidzia zajęła drugie miejsce w mistrzostwach Śląska młodzików młodszych rocznika 1996. Piłkarze z Bielska-Białej przegrali tylko z bytomską Polonią. Finałowy pojedynek na boisku Grunwaldu w Rudzie Śląskiej był zacięty. Przewaga była po stronie bielszczan, ale jak to w piłce - liczą się bramki. A tych więcej było na koncie Polonii.

Pierwszy gol padł już w czwartej minucie. Obrońca podbeskidzkich młodzików, chcąc ratować drużynę przez utratą bramki, niechcący wbił piłkę do własnej siatki. Bytom podwyższył wynik na 2-0 w 28. minucie i z takim wynikiem zszedł z boiska po pierwszej połowie. Dopiero w ostatniej minucie regulaminowego czasu Damian Rusin zdobył honorowe trafienie. Mecz zakończył się wynikiem 2-1 dla Polonii Bytom.

Jest to spory sukces naszych chłopaków, ponieważ od 26 lat żadna drużyna z naszego regionu nie grała w finale rozgrywek młodzieżowych.

                                                                                                                                                                                     mad