Kierowcy , którzy naruszyli przepisy ruchu drogowego i mają na koncie kilkanaście punktów karnych, mogę zredukować ich liczbę do sześciu oczek. Wystarczy wziąć udział w szkoleniach organizowanych przez Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. WORD w Bielsku-Białej za takie szkolenie kasuje 250 złotych. Obejmuje ono sześć godzin wykładów prowadzonych przez policjanta ruchu drogowego i psychologa.

Drastyczne zdjęcia z wypadków
W szkoleniu, które trwa sześć godzin lekcyjnych, mogą brać udział osoby posiadające prawo jazdy dłużej niż rok i mające na swym koncie nie więcej niż 24 punkty karne za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Szkolenie jest możliwe raz na pół roku. W programie szkolenia wyjaśniane są przyczyny wypadków drogowych na tle bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce, prawne i społeczne skutki wypadków drogowych, a także psychologiczne aspekty zachowania się kierującego pojazdem w ruchu drogowym. Na zajęciach pani psycholog pokazuje filmy i bardzo drastyczne zdjęcia z wypadków drogowych. Policjanci, którzy prowadzą szkolenia, dają mnóstwo przykładów tragicznych wypadków z udziałem kierowców.

- Ze szkoleń prowadzonych w naszym ośrodku można wynieść wiele pożytecznych aspektów – mówi dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej Edward Płonka. -Jeśli kursanci uważają na kursie, to przekazane informacje dadzą im dużo do myślenia i na pewno będą uważać w dalszym uczestnictwie w ruchu drogowym – mówił szef WORD-u.

10 punktów za brak pomocy
Kierowcy na szkoleniach dowiadują się o przepisach bądź zmianach, które zostały wprowadzone w kodeksie drogowym w ostatnim czasie. - Jak najbardziej kierowcy potrzebują odświeżenie swoich wiadomości. Istotny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowych mają zajęcia z panią psycholog, z którą prowadzone są zajęcia – mówi Krzysztof Gałuszka, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. -Kierowcy chcieliby, aby dzięki szkoleniu “znikało” więcej punktów karnych, jednak na dzień dzisiejszy jest to niemożliwe.

Przypomnijmy.   W ciągu roku kierujący może uzyskać 24 punkty karne. Jeżeli jednak kierujący przekroczy liczbę 20 punktów w ciągu roku od uzyskania po raz pierwszy uprawnień do kierowania, sporządzana jest decyzja administracyjna o cofnięciu prawa jazdy z wnioskiem o skierowanie na ponowny kurs. Owa osoba traktowana jest w taki sposób, jakby nigdy nie posiadała uprawnień. W stosunku do osoby, która posiada prawo jazdy dłużej niż jeden rok i przekroczy 24 punkty, kierowana jest jedynie na egzamin sprawdzający (test teoretyczny i praktyczny).

Okazuje się, że prawdziwy “rekordzista” może przekroczyć dopuszczalny limit karnych punktów w ciągu...jednej jazdy. Otóż za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 51 km/h otrzymamy 10 ''oczek'', a za jazdę bez włączonych świateł dopiszą nam cztery. Kolejny ''bonus'' w postaci trzech punktów zdobędziemy w sytuacji, jeśli przewodzić będziemy nasze dziecko bez fotelika. Dodajmy do tego brak zapięcia pasów (2 punkty) i wyprzedzenie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem w celu przepuszczenia pieszych (10), to w sumie uzbieramy 29 punktów karnych!

Bielski Patrol w akcji
Od pewnego czasu bielska policja podjęła zdecydowaną walkę z piratami drogowymi, o czym możemy przekonać się w telewizyjnych odcinkach na stronie internetowej www.tv.bielsko.biala.pl .

Patrole nieoznakowanym pojazdem mają na celu zatrzymanie kierowców samochodów i motocyklów, którzy nie zdają sobie sprawy, jaką szkodę mogą wyrządzić swoją brawurą. Zdecydowanie najczęściej policja karze za przekroczenie dozwolonej prędkości. Co ciekawe, zatrzymani różnie reagują na ostrzeżenia kierowane w stosunku do nich przez ''sprawiedliwych''. Jedni się..śmieją, inni przepraszają, a jeszcze inni buńczucznie utrzymują, że nie popełnili błędu...


Grzegorz Wieczorek