Taksówkarz-włamywacz
Bielska policja zatrzymała taksówkarza, który od miesiąca jeździł po całym powiecie bielskim i cieszyńskim i okradał samochody.
Funkcjonariusze ze Szczyrku i Bielska-Białej wspólnymi siłami schwytali sprawcę czterdziestu włamań. Jest nim 34-letni mieszkaniec Świętochłowic. Policja szacuje, że dzieki dodatkowemu zajęciu taksówkarz wzbogacił się o 50 tys. zł. Mężczyzna zabierał z aut wszystkie wartościowe przedmioty. Były to m.in. radioodtwarzacze i głośniki, a jeśli miał szczęście, to jego łupem padały też pozostawione na siedzeniach torebki i portfele z dokumentami oraz kartami bankomatowymi.
Policjanci prowadzą czynności zmierzające do odzyskania skradzionego mienia. Zatrzymanemu taksówkarzowi grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze ze Szczyrku i Bielska-Białej wspólnymi siłami schwytali sprawcę czterdziestu włamań. Jest nim 34-letni mieszkaniec Świętochłowic. Policja szacuje, że dzieki dodatkowemu zajęciu taksówkarz wzbogacił się o 50 tys. zł. Mężczyzna zabierał z aut wszystkie wartościowe przedmioty. Były to m.in. radioodtwarzacze i głośniki, a jeśli miał szczęście, to jego łupem padały też pozostawione na siedzeniach torebki i portfele z dokumentami oraz kartami bankomatowymi.
Policjanci prowadzą czynności zmierzające do odzyskania skradzionego mienia. Zatrzymanemu taksówkarzowi grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.
Magdalena Dydo
Artykuł wyświetlono 1143 razy.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 1
lope
Policja - dzięki za dobrą robotę.
Klauzula informacyjna ›