Ostatnio coraz częściej łupem złodziei padają torebki, saszetki i telefony komórkowe, które niefrasobliwi kierowcy pozostawiają w swoich samochodach. Cenne przedmioty widoczne przez szyby pojazdu kuszą włamywaczy.

W ciągu minionego tygodnia policja odnotowała 12 takich zdarzeń, m.in. w Jasienicy, Rudzicy, Wilkowicach, Szczyrku, Rybarzowicach, Buczkowicach i Godziszce, gdzie samochody zaparkowane były na prywatnych posesjach. Włamywacze forsują zamki lub wybijają szyby i kradną pozostawione w pojeździe wartościowe przedmioty.

W miniony piątek w godzinach wieczornych sprawcy włamali się do czterech pojazdów. Ok. godz. 20 w Wilkowicach na ulicy Wyzwolenia rozbili szyby - najpierw w fiacie punto, a następnie w alfie romeo. Z obu pojazdów zginęły portfele z pieniędzmi, dokumentami i kartami bankomatowymi. Do podobnych zdarzeń doszło także w Rybarzowicach i Godziszce. Ok. godz. 22 sprawcy wyłamali zamek w drzwiach volkswagena zaparkowanego na ulicy Łodygowskiej w Godziszce. Ich łupem padła torebka z dokumentami osobistymi i dowodem rejestracyjnym.

Źródło: KMP Bielsko-Biała