Ulica Kręta to centrum Bielska-Białej, okolice odrestaurowanego rynku. Mieszkańcy walczą ze stertą śmieci wyrzucanych pod murem jednej z kamienic. Choć chwytają się niekonwencjonalnych metod, wszystko na nic.


Zdesperowani mieszkańcy powiesili kilka miesięcy temu na murze kamienicy tablicę: "Uwaga. Tu zostawiaj swoje śmieci". To była ich reakcja na to, że w tym miejscu mimo zakazu od kilku lat, regularnie, ludzie wyrzucają worki ze śmieciami. Kilka zdesperowanych osób postanowiło coś z tym zrobić. - Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniom mieszkańców bielskiej starówki, którzy od lat nielegalnie wysypują śmieci przy ulicy Krętej, informujemy, że w dniu 1 kwietnia 2008 roku otwarte zostanie w Bielsko-Białej pierwsze w Polsce wysypisko śmieci w centrum miasta. Miejsce to zostanie oznakowane poprzez zawieszenie specjalnej tablicy informującej o możliwości pozostawiania w nim śmieci - tej treści e-mail przyszedł do bielskiej redakcji "Gazety"

Prowokacja przyniosła zamierzony efekt. Bielscy urzędnicy obiecali, że zajmą się dzikim wysypiskiem śmieci. Zaczęli sprawdzać, czy mieszkańcy okolicznych kamienic mają podpisane umowy na wywóz śmieci. Zdjęli też zawieszoną przez mieszkańców tabliczkę.

Przez kilka miesięcy było tam w miarę czysto. Teraz jednak znowu pod murem kamienicy pojawiły się stosy worków ze śmieciami. - Nie mamy na razie żadnego pomysłu, co z tym zrobić - martwią się ludzie.

Źródło: Gazeta Wyborcza