Grzegorz Kotowicz, trzykrotny olimpijczyk, dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich z 1992 i 2000 roku zdobywca Pucharu Świata w 1997 roku i wielokrotny medalista Mistrzostw Świata i Europy jest Gościem Gazety Beskidzkiej.

 


Co robi dziś Grzegorz Kotowicz?

Mieszkam i pracuję Czechowicach Dziedzicach, jestem trenerem koordynatorem w Szkole Mistrzostwa Sportowego oraz trenerem kajakarstwa. Ponadto jestem Przewodniczącym Komisji Zawodniczej PKOL, członkiem komisji zawodniczej ICF tj. International Canoe Federation, działam także w Międzynarodowej Federacji Kajakowej i w zarządzie Polskiego Związku Kajakowego. Miałem 28 lat kiedy zakończyłem karierę zawodniczą. Nie żałuję tej decyzji, a teraz przekazuję zdobytą wiedzę i doświadczenie młodym kajakarzom, adeptom kajakarstwa.W tym roku pierwszy raz wystąpiłem na Mistrzostwach Europy weteranów w Poznaniu i zdobyłem 2 złote medale. Odświeżyłem stare znajomości, fajnie się bawiliśmy.

Kogo Pan trenuje?

Są to zawodnicy z Czechowic-Dziedzic i z całej Polski, mam adeptów z Mazur, Szczecina, Wrocławia. W tym roku były absolwent naszej szkoły, mój wychowanek Jakub Cebula (20 l.) wywalczył złoty medal w Mistrzostwach Europy U-23 w Belgradzie. Jako junior uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego zdobył dwa srebrne medale na ME i jeden srebrny na MŚ. W tym roku Jakub Kożbiał wystartował na MŚ w Duisburgu i był jedynym absolwentem SMS-ów z całej Polski brał udział w najważniejszych tegorocznych regatach jakimi były MŚ seniorów. Zajął tam 8 miejsce.

Będą medale podczas Igrzysk Olimpijskich?

Tego nie wiem i nie chcę zapeszać. Jedno jest pewne, medale będą.

Dziękuję za rozmowę.

Autor: Daniel Dziewit