TS Podbeskidzie, w swoim trzecim meczu ligowym rundy wiosennej, zmierzy się na wyjeździe z aktualnym liderem II ligi - Piastem Gliwice.

W Gliwicach, drużyna prowadzona przez Marcina Brosza, przebywać będzie od dnia dzisiejszego. Ligowy pojedynek z liderem rozegrany zostanie w sobotę o godzinie 18:00.
Czy stać nasz zespół na sprawienie niespodzianki? Jest to bardzo trudne pytanie, zważywszy na wahania formy już na początku obecnej rundy. Bielszczanie potrafili świetnie zagrać z Arką i przegrać mecz oraz wygrać spotkanie z przeciętnym Turem w średnim stylu. Gliwicka ekipa nie przegrała ostatnich 18 spotkań ligowych. Jednak trzeba pamiętać, że każda passa prędzej czy później ma swój kres.
Podbeskidzie do tej konfrontacji przystąpi bez pauzującego za kartki Dariusza Kołodzieja, którego powinien zastąpić bohater ostatniego meczu TSP, Martin Matus.
O ile skład bielskiej drużyny na to spotkanie zna jedynie jej szkoleniowiec, o tyle wszyscy wiedzą, iż sukces Podbeskidzia mogą dać walka i pełne zaangażowanie na boisku przez pełne 90 minut spotkania.


Grzegorz Wieczorek