Już wszyscy wiemy że frekwencja na tych wyborach będzie bardzo wysoka, wskazują na to wyniki podane przez PKW z godz. 10.30 oraz obserwacje w większości obwodowych komisji wyborczych. Wiele mediów zupełnie bezpłatnie wyemitowało reklamy promujące udział w głosowaniu i ludzie na prawdę podeszli poważnie do tematu. Jedną z najciekawszych sytuacji opisujemy poniżej:

Pan Waldemar przyjechał do Bielska - Białej aby odwiedzić siostrę i chętnie zostałby dłużej, ale postanowił jednak wyjechać już dzisiaj o godz. 13.00.

Dlaczego ?

"Mieszkam w Zielonej Górze, mogę głosować do godz. 20.00 - tak więc żeby zdążyć musze już wyjeżdzać, bo mam poczucie obowiązku. Każdy powinien brać udział w głosowaniu - nie chce się dłużej wstydzić...Mam wielu znajomych za granicą i wielu z nich nie chce już wrócić, chciałbym żeby wiecej ludzi chciało jednak mieszkać w Polsce"  

te słowa Pana Waldemara świadczą o tym że wielu Polaków pojawi się dzisiaj przy urnach wyborczych.