Wczoraj, w wyniku prowadzonych czynności operacyjnych funkcjonariusze komisariatu I zatrzymali Damiana J. - 19-letniego mieszkańca Bielska-Białej, podejrzanego o rozboje. W dniu 1 września 2007 roku na ulicy Warszawskiej w Bielsku-Białej napastnik zaatakował dwóch nastolatków. Groźbami zmusił ofiary do wydania telefonów komórkowych. Trzy dni później na ulicy Nadbrzeżnej w Bielsku-Białej zaatakował 18-latka. Zagroził mu pobiciem i zażądał wydania telefonu komórkowego. Pokrzywdzony wolał nie ryzykować. Obawiając się gróźb wydał sprawcy telefon marki Nokia. Dwa tygodnie później napastnik znów zaatakował. Tym razem na ulicy Paderewskiego podszedł do 24-letniego bielszczanina, którego groźbami zmusił do wydania telefonu komórkowego. Sprawca ma na swoim koncie także inne napady, w trakcie których kradł odtwarzacze MP3 i MP4 oraz pieniądze. W przeszłości, jako nieletni był już notowany za podobne czyny. Dziś o jego losie zadecyduje Prokuratura i Sąd. Policjanci wnioskują o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu.

***

To nie jedyny zatrzymany sprawca rozbojów. Policjanci komisariatu IV ujęli Adriana B. - 21-letniego bielszczanina, który w dniu 7 września 2007 roku w godzinach wieczornych sterroryzował nożem ekspedientkę jednego z bielskich sklepów. Napastnik zmusił bezbronną kobietę do wydania pieniędzy. Z kasy sklepowej zrabował ponad 1 tysiąc złotych. Wczoraj bielski Sąd Rejonowy - na wniosek Policji i Prokuratury - aresztował zatrzymanego na okres trzech miesięcy. Obu sprawcom za popełnione przestępstwa grożą kary nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Źr. KMP Bielsko-Biała