Trzy, prawdopodobnie zabytkowe ciągniki rolnicze ursus próbował wywieźć bez zezwolenia z Polski do Niemiec mieszkaniec Bielska-Białej przez przejście graniczne w Olszynie. Jak poinformował rzecznik prasowy lubuskiego oddziału Straży Granicznej Mariusz Skrzyński, ursusy jechały na naczepie tira. Dwa z nich zostały przerobione na wzór niemieckich ciągników bulldog. Właściciel maszyn przekonywał, że nie są zabytkami, okazał też zaświadczenia rzeczoznawców, że ciągniki nie są w stu procentach oryginalne. "Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie te maszyny wyprodukowano przed 25 laty, przez co obejmuje je ustawa o ochronie zabytków. Wstępnie wojewódzki konserwator zabytków stwierdził, że aby je wywieźć, mężczyzna powinien wystąpić o specjalne zezwolenia" - wyjaśnił Skrzyński. Bielszczanin wrócił do domu, a jego traktory stoją na placu straży granicznej w Krośnie Odrzańskim. Czekają tam na dokładną ekspertyzę techniczną. Po wydaniu opinii przez biegłych zapadnie decyzja co do dalszego losu ciągników. Skrzyński dodał, że traktory wyglądają bardzo atrakcyjnie, szczególnie dla kolekcjonerów tych pojazdów. A w Niemczech fanów zabytkowych i nietypowych traktorów nie brakuje.