Młodzież i dzieci, które na wakacje nie wyjeżdżają poza swoje miasto, wcale nie muszą się nudzić. Zamiast siedzieć przed komputerem lub telewizorem, czas dwumiesięcznej przerwy w nauce mogą spędzić aktywnie, biorąc udział w zawodach sportowych. Wszystko dzięki Bielsko-Bialskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, który co roku organizuje akcję „Lato w mieście”.

Dzieci i młodzież mogą brać udział w takich dyscyplinach, jak piłka nożna, siatkówka plażowa, koszykówka uliczna, pływanie czy tenis stołowy. Można także nauczyć się pływania. Przez całe wakacje, w każdy wtorek i czwartek czekają na nich specjalnie przygotowane do tego miejsca: hala i sztuczne boisko w Ośrodku Sportowo-Rekreacyjnym „Victoria”, pływalnie Panorama, Troclik, czy tereny na bielskich Błoniach.

– Zainteresowanie naszą akcją co roku jest ogromne. Nie inaczej jest podczas tegorocznych wakacji. Przykładem niech będzie turniej siatkówki plażowej, do którego zgłosiło się aż 30 drużyn. Podobnie było w przypadku turnieju piłki nożnej. Z kolei na naukę pływania zgłosiło się tak dużo osób, że mieliśmy problem z ogarnięciem wszystkiego. Widać, że mnóstwo dzieciaków wakacje spędza w mieście. Chętnie przychodzą do nas, tym bardziej, że jesteśmy jedyną organizacją, która organizuje zawody sportowe zupełnie za darmo. Wszędzie indziej zwycięża komercja i za uczestnictwo w jakichkolwiek zawodach trzeba płacić. Co ważne, najlepsi zawodnicy w danym turnieju otrzymują od nas nagrody, co dodatkowo motywuje do uczestnictwa w turniejach. Zadbaliśmy również o to, żeby każdy startujący miał również zapewniony darmowy napój – mówi Marek Gracz z Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, koordynator akcji „Lato w mieście”.

Ośrodek nie zapomina również o młodzieży z problemami. Razem z Fundacją Wsparcia i Pomocy „Jestem” zorganizował dla członków świetlic terapeutycznych turniej tenisa stołowego. Przybywa również nowych dyscyplin, w których można uczestniczyć. W tym roku organizowany był turniej Large Balla, czyli odmiany tenisa stołowego, w którym gra się wielkimi piłkami. Każdy może zatem znaleźć coś dla siebie. Z akcji „Lato w mieście” bardzo cieszy się Darek Nowak, uczeń jednego z bielskich gimnazjów.

– Brałem udział w turnieju piłki nożnej, teraz zamierzam jeszcze zapisać się na naukę pływania. W tym roku nie wyjeżdżam nigdzie na wakacje. Gdyby nie ta akcja, pewnie bym siedział w domu i strasznie się nudził – mówi Darek.  

/TJ/