Na otwarcie sezonu bielszczanie pokonali rezerwy bełchatowskiej Skry 3:0. W drugiej kolejce BBTS Siatkarz-Original uległ GTPS Gorzów Wlkp. 2:3. Okazją do powiększenia dorobku przez bielskich siatkarzy będzie sobotnia konfrontacja z MCKiS Energetykiem Jaworzno. Rywale zaliczyli dotąd tylko jedno, zresztą zwycięskie (3:2) spotkanie z gorzowianami. To daje możliwość oceny potencjału obu zespołów. – Tak Energetyk jak i my, to zespoły w przebudowie – porównuje Grzegorz Wagner, szkoleniowiec BBTS Siatkarz-Original. - Do tego jest to rywal, z którym pewnie będziemy konkurować w walce o „bezpieczne” miejsce w tabeli. Jest jasne, żeby myśleć o przynajmniej szóstej pozycji, trzeba wygrywać wszystko na swoim boisku i w miarę możliwości szukać punktów w spotkaniach wyjazdowych. Spodziewam się ciekawego widowiska choćby dlatego, że w mojej drużynie występuje trzech byłych siatkarzy Energetyka. Michał Jaszewski, Przemek Golec i Kacper Bielicki będą chcieli coś udowodnić poprzedniemu pracodawcy. Mam tylko nadzieję, że indywidualne popisy nie będą górą, nad grą zespołową. Pamiętam także o tym, że po drugiej stronie siatki grę prowadzi Maciej Fijałek, który przez kilka lat występował w BBTS-ie. Również dla niego będzie to mecz z podtekstem. A jakim rezultatem zakończy się potyczka? W zasadzie każde rozwiązanie jest możliwie, ale wierzę w nasze zwycięstwo – kończy z nutą optymizmu w głosie G.Wagner.

Początek sobotniego spotkania BBTS Siatkarz-Original - MCKiS Energetyk Jaworzno, w hali BBOSiR przy ul.Bratków 16, o godz. 17:30.

Źr. sportowebeskidy.pl