"Intercity" to komedia, która w niektórych momentach ma gorzki smak. Ekspresowa podróż przez labirynt Europy Środkowej zaczyna się od przypadkowego spotkania w pociągu. Od komediowych sytuacji, wynikających z typowych problemów w porozumieniu Polaków z sąsiadami z południa, przechodzimy do szerokiej panoramy wzajemnych kompleksów, uprzedzeń i przewin na przestrzeni ostatnich stu lat.

Źr. Gazeta Beskidzka