Tama na potoku Leśnianka w dolinie Ostrego w gminie Lipowa, przeciwko której protestowali ekolodzy, nie powstanie. Jak poinformował lider stowarzyszenia ekologicznego Klubu Gaja Jacek Bożek, zadecydował o tym minister środowiska Tadeusz Podgajniak. Zdaniem wójta Lipowej Wojciecha Zuziaka, z ujęcia miała korzystać gmina. Zbiornik miał zabezpieczać mieszkańców przed powodzią i dostarczać wodę pitną. Korzystać z niego miały także Browary Żywiec, by czerpać wodę do produkcji piwa. Firma miała także sfinansować jego budowę. W ciągu trzech lat miało trafić na ten cel 25 milionów złotych