Drugim trenerem seniorskiej drużyny BKS Aluprof został były siatkarz BBTS Bielsko-Biała. Marcin Owczarski, bo o nim mowa, występował w drużynie bielskich siatkarzy przez dwa sezony.

Najpierw w rozgrywkach w sezonie 2001/2002, a następnie w 2009/2010. - Mój pierwszy pobyt w BBTS wspominam bardzo dobrze. To był udany sezon w naszym wykonaniu. Znam trochę Bielsko-Białą, zresztą na Śląsku jestem już od kilku lat, gdyż ostatnio grałem w TKS Tychy. W tym sezonie w Tychach osiągnęliśmy wynik, który traktuję jako sukces, ale cały czas zdawałem sobie sprawę z tego, że mój czas w siatkówce jako zawodnika się skracał, a nie wydłużał, dlatego też pora na kolejne wyzwania - mówi Marcin Owczarski.

Dla 33-letniego wychowanka Jokera Piła tym wyzwaniem będzie praca drugiego szkoleniowca w BKS Aluprof przy boku znanego mu Mirosława Zawieracza. - Zmany się z trenerem Zawieraczem od dobrych paru lat. Najpierw w relacji zawodnik - zawodnik w Pile, później był moim trenerem w Jadarze Radom. Znamy się także prywatnie, mam do niego pełne zaufanie, wiem jak pracuje i czego oczekuje, dlatego na propozycję pracy jako jego asystent zdecydowałem się bardzo szybko - tłumaczy Marcin Owczarski i dodaje, że pomysł wspólnej pracy pojawił się już rok temu, gdy Zawieracz był trenerem PTPS Piła, ale wówczas nic z tego nie wyszło.

Dla Owczarskiego praca w BKS Aluprof będzie pierwszą pracą szkoleniową w karierze. - Wkraczam na nową ścieżkę, ale bardzo się z tego cieszę. Nie ma znaczenia, że będę pracował z siatkarkami, czego wcześniej nie robiłem. W sumie jesteśmy przecież jedną wielką rodziną - uśmiecha się nowy drugi trener BKS Aluprof.

red