Martin Chlumecky będzie kolejnym piłkarzem, który zimą rozstanie się z Podbeskidziem. Obrońca nie zagrał w sparingu z Hutnikiem Kraków, bo klub chętnie pozbędzie się piłkarza, który ma jeden z wyższych kontraktów w bielskim zespole.

27-letni obrońca do Bielska-Białej trafił latem z FK Pardubice, z którym zajął 14. miejsce w czeskiej ekstraklasie (był do tego zespołu wypożyczony z Banika Ostrawa, wcześniej występował w Dukli Praga). Chlumecky w poprzednim sezonie wystąpił w 26 spotkaniach ligowych, w których zdobył jednego gola.

Z bielskim klubem podpisał dwuletnią umowę, ale najprawdopodobniej jej nie wypełni. W sobotę nie zagrał z Hutnikiem Kraków, bo jak usłyszeliśmy, ma odejść z klubu. Wobec przesunięcia Daniela Mikołajewskiego do środka pola i wystawienia na listę transferową Mateusza Wypycha, duet stoperów w ostatnim sparingu z drugoligowcem tworzyli Jan Hlavica i Michał Batelt, który jest piłkarzem czwartoligowych rezerw.

W sparingu nie zagrał także Maksymilian Sitek, którym miał interesować się Motor Lublin. Jak ustaliliśmy, 24-letni skrzydłowy przebywa w Bielsku-Białej i normalnie trenuje wraz z zespołem.

bak