Dwunaste zwycięstwo z rzędu i awans na fotel lidera. Teraz czas na Puchar Polski
Mimo przedłużenia serii zwycięstw wyjazdowy mecz w Przemyślu nie był spacerkiem dla drużyny Rekordu. Zespół z Bielska-Białej wykorzystał potknięcie najgroźniejszego rywala w stawce i awansował w tabeli futsal ekstraklasy na pierwsze miejsce.
Pierwszy gol dla wicemistrzów kraju padł po stałym fragmencie gry, gdy nieupilnowany został Matheus. Goście już wcześniej stworzyli sobie dobrą okazję do objęcia prowadzenia, gdy bliski szczęścia była Tomasz Lutecki. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył Michał Marek, który dobijał uderzenie Pawła Budniaka.
Po zmianie stron do ataku ruszyli gospodarze, ale bez zarzutu w bielskej bramce spisywał się Bartłomiej Nawrat. Swoje szansę mieli także futsalowcy z Bielska-Białej, ale piłka długo nie chciała wpaść do siatki. Bramkę dopiero w samej końcówce zdobył Mikołaj Zastawnik po akcji Marka i Stefana Rakicia.
W sobotę Rekord czeka wyjazdowy mecz Pucharu Polski. Rywalem będzie Przylep-Park Świdnica.
Eurobus Przemyśl - Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:2)
Bramki: Matheus (13'), Marek (20'), Zastawnik (40')
Rekord: Nawrat - Rakić, Gustavo Henrique, Zastawnik, Lutecki, Popławski, Matheus, Budniak, Marek, Seidler, Kubik, Madeja, Iwanek.
bb
Oceń artykuł:
39 6Komentarze 1
Po odejściu Alexa Viany do hiszpańskiej Cordoby, nie ma w drużynie piłkarza który jak Alex, łamał ducha gry u rywali i chęci do podjęcia walki o korzystny wynik. Obecnie reszcie stawki pod każdym względem jest coraz trudniej złamać przeciwników niż jeszcze 3-4 lata temu.
Klauzula informacyjna ›