Piąte zwycięstwo z rzędu odnieśli w piątkowy wieczór futsaliści Rekordu. Tym razem w Cygańskim Lesie smaku porażki doznała ekipa z Leszna. Goście w końcówce zakończyli serię bielskiego zespołu, który od blisko trzech godzin nie stracił gola.

Pierwszy minuty spotkana minęły pod znakiem większej aktywności w ofensywie gości, ale na przerwę to Rekord schodził prowadząc różnicą dwóch goli. Do siatki trafiali Stefan Rakić i Matheus. Brazylijczyk dołożył kolejne trafienie krótko po przerwie i wygrana gospodarzy była już niemal pewna.

Po strace trzeciego gola drużyna z Leszna próbowała odgryźć się kontaktowym trafeniem, ale świetnie dysponowany był Bartłomiej Nawrat. Jakby tego było mało, czwarte trafienie dołożył Michał Marek.

Rozmiary porażki ostatecznie zmniejszył Tangarife. Tym samym zakończył trwającą 171 minut serię bez straty gola w wykonaniu Rekord. Zespół z Bielska-Białej dotrzymuje czołowej dwójce rozgrywek.

Rekord Bielsko-Biała - GI Malepszy Arth Soft Leszno 4:1 (2:0)
Bramki: Rakić (16'), Matheus (19', 23'), Marek (31') - Tangarife (32')

Rekord: Nawrat - Popławski, Kubik, Budniak, Lutecki, Rakić, Matheus, Korołyszyn, Marek, Zastawnik, Gustavo Henrique, Mijas, Iwanek.

bb