Wygraną po dziesięcioletniej przerwie przywitały się z europejskimi rozgrywkami siatkarki BKS Bostik ZGO. W pierwszej partii gospodynie oddały inicjatywę rywalkom, ale w trzech kolejnych odsłonach dyktowały warunki gry na parkiecie.

Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie, ale w środkowej fazie seta stan meczu wyrównał się (15:15). W końcówce lepiej na siatce radziły sobie zawodniczki z Węgier. Pierwszy przegrany set w tym sezonie podrażnił siatkarki BKS, które drugą partię rozpoczęły koncetowo (6:0) i do samego końca utrzymywały przewagę.

Dwa kolejne sety przebiegały pod jeszcze większe dyktando siatkarek z Bielska-Białej. Zwłaszcza czwarta, ostatnia partia miała jednostronny przebieg, choć jeszcze w środkowej fazie seta strata drużyny z Bekescsabai nie była tak wyraźna (13:9). BKS do wygranej prowadziła Paulina Damaske i Regiane Bidias.

Rewanż w środę na Węgrzech. Zwycięzca awansuje do kolejnej fazy w której czeka Grupa Azoty Chemik Police.

BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała - Swietelsky Bekescsabai 3:1 (22:25, 25:21, 25:17, 25:12)

BKS: Julia Nowicka, Paulina Damaske, Joanna Pacak, Kertu Laak, Martyna Borowczak, Paulina Majkowska - Julia Mazur (libero) oraz Agata Nowak (libero), Regiane Bidias, Nikola Abramajtys.

bb

Zdjęcie: BKS Bostik ZGO