Po dwóch rzutach karnych Podbeskidzie przegrało dziś na wyjeździe z Polonią Warszawa. Dzięki wygranej beniaminek przeskoczył w tabeli „Górali”. Po dziesięciu kolejkach zespół z Bielska-Białej na swoim koncie ma tylko jedno zwycięstwo.

Kluczowa akcja meczu miała miejsce kilka minut po przerwie. Na skraju pola karnego faulował Mateusz Ziółkowski, który wyskoczył do główki z wysoko uniesionym łokciem. Sędzia pokazał obrońcy Podbeskidzia drugą żółtą kartkę i wykluczył go z gry. Rzut karny pewnie wykorzystał Michał Michalski.

W ostatnich minutach spotkania w polu karnym nogi przeciwnika wahaczył Marcel Misztal, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Szymon Kobusiński, który wykorzystał rzut karny.

Goście z Bielska-Białej przez całe spotkanie praktycznie nie stworzyli sobie dogodnej sytuacji bramkowej.  Polonia dzięki wygranej przeskoczyło w ligowej tabeli Podbeskidzia i opuściło strefę spadkową.

Polonia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:0 (0:0)
Bramka: Michalski (52' karny), Kobusiński (87' karny)

Podbeskidzie: Lukać - Ziółkowski, Hlavica, Mikołajewski, Chlumecky - Bida, Kisiel (52. Tomasik), Jodłowiec (78. Misztal), Janota, Sitek (67. Kadrić) - Abate (78. Perosević).

db