Beniaminek z Przemyśla był kolejnym ligowym rywalem wicemistrzów Polski. Rekord mecz przed własną publicznością wygrał, ale nie był to wcale spacerek. Kolejne spotkanie dopiero za dwa tygodnie z Futsal Club Kamienica Królewska.

Rekord już w 2. minuty wyszedł na prowadzenie, gdy po asyście Matheusa z bliska ulokował piłkę w bramce Michal Seidler. Kolejne gole dla biało-zielonych wydawały się być jedynie kwestią czasu, ale zamiast spodziewanego trafienia dla gospodarzy w 11. minucie do wyrównania doprowadzili goście.

Dwie minuty później piłkę do własnej bramki wpakował Victor Diego i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po przerwie trzeciego gola dla gospodarzy dołożył po strzale z dystansu Sergei Korsunov. W samej końcówce na listę strzelców wpisali się zawodnicy obu ekip, a trzy punkty padły łupem Rekordu.

Rekord Bielsko-Biała - Eurobus Przemyśl 4:2 (2:1)
Bramki: Siedler (2'), Victor Diego (13' sam.), Korsunov (32'), Zastawnik (39')

Rekord: Iwanek - Rakić, Matheus, Zastawnik, Seidler, Korolyszyn, Kubik, Budniak, Lutecki, Korsunov, Nawrat.

db