Simonsen dopiął swego. Podbeskidzie sprzedało kolejnego piłkarza
Jeppe Simonsen opuszcza drużynę Podbeskidzia. Portugalski drugoligowiec, który w tym sezonie planuje walczyć o awans do ekstraklasy, za 28-latka zapłacił kilkaset tysięcy złotych. To czwarty piłkarz sprzedany w tym okienku przez klub.
Simonsen dołączył do Podbeskidzia początkiem 2022 roku z klubu duńskiej ekstraklasy. Przez ponad półtora roku rozegrał w barwach klubu 51 ligowych spotkań, w których strzelił cztery gole. 28-latek po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Haiti zgłosił chęć rozwiązania kontraktu, na co nie zgodził się klub.
Następnie piłkarz na dwa spotkania został zesłany do rezerw, po czym przystąpono do negocjacji z portugalskim drugoligowcem, a pozyskać Simonsena chciał także ŁKS Łódź. Piłkarz zdecydowany był na zagraniczny transfer, a oba kluby ustaliły jego warunki. Podbeskidzie na sprzedaży zainkasowało kwotę kilkuset tysięcy złotych, wynegocjowała procent z kolejnego transferu i dodatkowe bonusy finansowe.
Wcześniej w ramach transferów gotówkowych z klubu odeszli: Goku, Krzysztof Drzazga i Kacper Wełniak.
bak
Oceń artykuł:
43 37Komentarze 48
Meczu z ZS nie wliczałem, bo TSP w ostatnich dwóch latach przechodziło jakoś dziwnie bokiem w meczach z tą ekipą "po sąsiedzku" na mapie kraju a więc trzeba sie jakoś rehabilitować. Lechia zweryfikowała na prawdę i boleśnie. Ale to kwestia wyboru drogi jaką podążają nasi działacze. A zaczęło się niepozornie od kpin z rozgrywek o Puchar Polski, skoro tam można ściemniać to w lidze a jakże. Tak kapitał sportowy zbudowany w latach 2009-16 rozmieniany jest obecnie na dobre i na drobne.
Przy dobrej atmosferze i w miarę dobrym trenerze ( niekoniecznie tym), o utrzymanie walczyć można tym składem który został. Na ten rok na nic więcej nas nie stać.
czyli dawna druga liga.
Już zapomnieli jak zawodzili rok i dwa lata temu?
Zabawa była jakby Podbeskidzie zdobyło mistrza kraju i uzyskało promocje do eliminacji w rozgrywkach o ligę mistrzów. Po tych paru latach można rzecz, że szoł nie był na miejscu. Impreza o nic, o zwykły awans o kolejną klasę rozgrywkową wyżej. Skoro stawia sie na minimalizm to czego oczekiwać więcej. Iglopol Dębica, Siarka Tarnobrzeg czy Stal Stalowa Wola też miały ekstraklasę, słowem nic nadzwyczajnego w temacie, a w Bielsku-Białej nawet powrót do elity był traktowany jako "mistrzostwo świata". A tego nie zdobywa się na co dzień....TSP pogrąża minimalizm i brak wizji klubu regionu który prędzej zatrudni grajka z 4 ligi hiszpańskiej i zniszczy piłkarskie marzenia kolejnych Polaków, tym razem braci Stryjewskich ( lepiej było ich zostawiać w III ligowej MM ) jak tak dalej bedzie się działo jak w ostatnich paru latach to wygląda.
Klauzula informacyjna ›