Nie sprawiły kolejnej sensacji siatkarki BKS Bostik, które wczoraj w hali pod Dębowcem odpadły z rywalizacji o finał mistrzostw Polski. Podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka powalczą o brązowe medale z Budowlanymi Łódź.

Dwa pierwsze sety rozgrywane w hali pod Dębowcem nie były wielkim widowiskiem. Siatkarki z Łodzi w pełni kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie i odniosły przekonywujące zwycięstwo. Więcej walki i emocji kibice otrzymali w trzeciej partii. Bielski zespół potrafił objąć prowadzenie i gdy przyjezdne doprowadzały do remisu, to siatkarki BKS ponownie były w stanie odskoczyć na kilka punktów.

Pierwszą piłkę setową miały gospodynie, które były bardzo bliskie przedłużenia rywalizacji w półfinale, ale dwa ataki Martyny Borowczak nie były skuteczne. Chwilę później to zespół ŁKS miał pierwszą piłkę meczową, której co prawda nie wykorzystał, ale chwilę później drugiej okazji już nie zmarnował.

BKS Bostik Bielsko-Biała - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (15:25, 19:25, 25:27)

BKS: Pierzchała, Nowicka, Borowczak, Majkowska, Damaske, Szczepańska-Pogoda, Mazur (libero), Nowak (libero) oraz Chmielewska, Sobiczewska, Abramajtys.

Rywalizacja w półfinale toczy się do dwóch zwycięstw. Stan rywalizacji - 2:0 dla ŁKS.

db

Zdjęcie: Bartłomiej Budny/BKS Bielsko-Biała