Mistrzynie Polski pokonane! Wielkie emocje w hali pod Dębowcem

BKS Bostik po pasjonującym widowisko pokonały Chemika Police. W decydującym, piątym secie przyjezdne miały piłkę meczową, ale jej nie wykorzystały. W ostatecznym rozrachunku lepsze okazały się siatkarki z Bielska-Białej.
Do końcowego triumfu zespół BKS prowadziła Maja Szczepańska-Pogoda (wybrana MVP spotkania), zdobywczyni 21 punktów oraz Paulina Damaske, która zdobyła o punkt więcej. Dzięki wygranej zespół z Bielska-Białej zbliżył się do trzeciej pozycji w lidze, które zajmuje zespół wciąż aktualnych mistrzyń Polski.
BKS Bostik Bielsko-Biała - Grupa Azoty Chemik Police 3:2 (25:23, 20:25, 20:25, 25:19, 19:17)
BKS: Pierzchała, Nowicka, Borowczak, Majkowska, Damaske, Szczepańska-Pogoda, Mazur (libero), Nowak (libero) oraz Abramajtys, Chmielewska, Sobiczewska.
db
Zdjęcie: Bartłomiej Budny/BKS Bostik Bielsko-Biała

Artykuł wyświetlono 1916 razy.
50
3
Średnia ocena 4.8/5 dla "Mistrzynie Polski pokonane! Wielkie emocje w hali pod Dębowcem" bazuje na 53 głosach.
Zobacz również
Komentarze 14

antek
Kiedyś w Bielsku był BKS Stal czy to ten sam klub co BKS Bostik???

kibic
zęby bolą jak się patrzy na bielską piłkę nożną może poza Rekordem.Brawo Panie z BKS Bostik!!!!!

Kibicsportu.
Siatkówka żeńska to niszowy sport. Może w latach 80 i 90 człowiek się tym bks cieszyl bo mistrzostwa polski , puchary ale też wtedy niczego innego nie było. Dzisiaj po przeżyciu dwóch półfinałów pucharu polski z TSP , ekstraklasy taka satkowka juz nie robi na mnie wrażenia.

dd11
Wygląda na to że tylko piłka nożna się liczy. Reszta to sporty niszowe

Kibol
Brawo!Dla ludzi związanych z BKS BOSTIK!!!!

Góral
Bo te Dziewczyny mają to czego nie mają kopacze tsp...

Tomek86
Chyba masz krótka pamięć. Jeszcze pare lat temu siatkarki też grały słabo i oczy bolały od patrzenia na ich grę

TSP duma Bielska
A ciebie jak gonił rozum to byłeś od niego szybszy parówo.

Darek
Chyba piersi.Niech zagrają z trzecioligowym zespołem męskim, potem pogadamy

100%BB
Patrząc na pozycję i jakość gry w tym sezonie w tabeli, cichaczem skradają się po brązowy medal MP. Zaczyna się to robić ciekawe. Pokonać Chemika nawet u siebie do niedawna wyglądało na misję wręcz niemożliwą. Jak się głowy nie zagotują i zdrowie dopisze, kto wie co będzie w fazie play off.

dd11
Może najwyższy czas żeby wrócić na "należne" nam miejsce. Przed wieloma laty pojedynki pomiędzy BKSem a Chemikiem elektryzowały kibiców siatkówki. A za tą dwójką czai się też kiedyś wielki rywal Stalówek - Kalisz. A co bardzo cieszy w naszym składzie próżno szukać zagranicznych zawodniczek (poza kontuzjowaną dziewczyną z USA). Brawa także dla Oli Przybysz za spokojne i konsekwentne budowanie drużyny. Nie wiem czy trener Piekarski nie jest nadłużej obecnie pracującym szkoleniowcem w polskiej lidze (w jednym klubie). Wczorajszy mecz pokazał że szanse na brązowy medal są. Łódź i Rzeszów zdaje się na tę chwilę poza naszym zasięgiem.
Klauzula informacyjna ›