Sporo nerwów kosztował Rekord Bielsko-Biała wyjazdowy mecz do Chojnic. Aktualni wicemistrzowie Polski dopiero w ostatnich minutach przypieczętowali zwycięstwo.

Na przerwę Rekord schodził prowadząc zaledwie różnicą jednej bramki, na co wpływ miała kapitalna postawa bramkarza gospodarzy. Po zmianie stron wicemistrzowie Polski oddali nieco inicjatywę gospodarzom. Gra wyrównała się i obie drużyny miały swoje doskonałe okazje na zdobycie kolejnych goli.

W końcówce do bramki trafiali jednak już tylko bielszczanie. Wpierw świetnie rozegrany rzut rożny zdobyciem gola zakończył Sergei Kursunov, a potem do siatki dwukrotnie trafił Mikołaj Zastawnik.

Red Devils Chojnice - Rekord Bielsko-Biała 1:5 (1:2)
Bramki: Rakić (10'), Matheus (11'), Korsunov (38'), Zastawnik (39', 40')

Rekord: Nawrat - Popławski, Kubik, Budniak, Zastawnik, Rakić, Matheus, Korpela, Korsunov, Biel, Korolyszyn, Iwanek.

db

Zdjęcie: Paweł Mruczek/Rekord