Wicemistrzowie Polski przyjechali jak po swoje do hali pod Dębowcem. Beniaminek z Bielska-Białej nie miał większych szans w rywalizacji z Jastrzębskim Węglem, który do hali pod Dębowcem ściągnął tłumy kibiców spragnionych dobrej siatkówki.

O żadnej niespodziance w piątkowy wieczór w Bielsku-Białej nie mogło być mowy, choć ponad 2 tys. kibiców głośno dopingowało swoich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel prowadził praktycznie przez całe spotkanie. W trzech setach bez większych problemów odniósł piąte zwycięstwo w PlusLidze i z kompletem punktów jest jednym z faworytów do sięgnięcia po złoty medal mistrzostw Polski.

BBTS kolejnych punktów będzie musiał upatrywać w rywalizacji ze słabszymi drużynami. Na razie na swoim koncie ma dwa "oczka". Kolejnym rywalem bielskich siatkarzy będzie AZS Olsztyn.

BBTS Bielsko-Biała - Jastrzębski Węgiel 0:3 (19:25, 19:25, 19:25)

BBTS: Gil, Urbanowicz, Formela, Siek, Woch, Hanes, Teklak (libero) oraz Zawalski, Sinoski, Puczkowski, Pujol, Fijałek (libero)

db

Foto: Wojciech Małysz