Podbeskidzie chce siedmiokrotnego mistrza Polski. Tomasz Jodłowiec blisko "Górali"
Tomasz Jodłowiec po weekendzie przejdzie badania przed podpisaniem kontraktu z Podbeskidziem. Pomocnik na początku swojej bogatej kariery występował już w bielskich barwach, wiosną 2006 roku zagrał przy Rychlińskiego w 11 spotkaniach.
37-latek pochodzący z Żywca na swoim koncie ma blisko 50 spotkań w reprezentacji Polski. W barwach Legii Warszawa i Piasta Gliwice siedmiokrotnie sięgał po tytuł mistrza kraju, do tego dołożył pięć Pucharów Polski. Na szczeblu ekstraklasy rozegrał ponad 380 spotkań, zdobył 28 goli i dołożył ponad 30 asyst.
Jodłowiec to uczestnik mistrzostw Europy we Francji w 2016 roku, zagrał we wszystkich pięciu spotkaniach, gdy reprezentacja Polski dotarła do ćwierćfinału i odpadła po rzutach karnych z Portugalią. Na swoim koncie ma także występy w fazie grupowej rozgrywek Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy.
Od marca piłkarz jest bez klubu po odejściu z Piasta. Na koniec kariery Jodłowiec najprawdopodobniej powróci do Podbeskidzia, w którym występował wiosną 2006 roku, gdy został wypożyczony z ŁKS-u Łódź. W poniedziałek przejdzie badania medyczne przed podpisaniem umowy z Podbeskidziem. Środkowy pomocnik swoim doświadczeniem ma pomóc drużynie w walce o awans do ekstraklasy.
bak
Oceń artykuł:
53 18Komentarze 31
Tomek 3 lata temu robił mistrza kraju, był "płucami" Piasta i pisanie dziś, że to emeryt, który nie będzie wzmocnieniem Podbeskidzia w I lidze, to robienie sobie jaj. Tak po prostu nie przystoi, przepaść między ekstraklasą i I ligą jest kolosalna, a Tomek samym doświadczeniem nakrywa czapką tą ogórkową piłkę. Oby mu dopisało zdrowie.
Zobaczymy kto się będzie śmiał na koniec sezonu. Jarasz się emerytem? Gratulacje, widać że jesteś fachowcem w tej dziedzinie. Dobre, uśmiałem się a to dopiero początek.
Myślę że jak troszkę się zepnie to w środku pola mamy spokój
I pewnie dołoży jakąś bramkę .
Klauzula informacyjna ›