Biliński za trzy punkty! Wygrana w samej końcówce ZDJĘCIA
Na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej Kamil Biliński w ostatnich minutach spotkania zapewnił Podbeskidziu wygraną w dzisiejszym spotkaniu z Chrobrym Głogów.
Pierwsze dwadzieścia minut spotkania nie było porywające. Mecz toczył się w środkowej strefie boiska, żadna z drużyn nie była w stanie zagrozić bramce przeciwnika. W ostatnim kwadransie inicjatywę przejęli goście, którzy w 42. minucie objęli prowadzenie. Sytuację sam na sam wykorzystał Mateusz Bochniak.
W ostatnich sekundach pierwszej połowy do remisu doprowadził Goku Roman, który skutecznie dobijał strzał Kamila Bilińskiego. Kapitan bielskiego zespołu był bliski wyprowadzenia „Górali” na prowadzenie w 62. minucie spotkania, ale świetną interwencją popisał się Rafał Leszczyński.
Dziesięć minut przed końcem meczu było blisko gola samobójczego po interwencji Julio Rodrigueza. W samej końcówce gola na wagę zwycięstwa zdobył Biliński po świetnej akcji Ezequiela Bonifacio.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 2:1 (1:1)
Bramki: Goku (45’), Biliński (90') - Bochniak (42’)
Podbeskidzie: Polacek - Mikołajewski, Rodriguez, Kowalski-Haberek - Bonifacio, Scalet (62, Bieroński), Frelek (83. Laskowski), Goku (76. Polkowski), Milasius (76. Gutowski) - Merebashvili (62. Janota), Biliński.
db
Foto: Szymon Jaszczurowski/TSP
Oceń artykuł:
143 12Galeria:
Komentarze 32
A teraz gdzie trenują, na wysypisku? Każdy sezon w Ex lepszy niż w tej pierwszej lidze. Jest okazja to awansować.
i wtedy pozostaje tylko otwarta droga awansu do EX klasy
Więc trochę dystansu.
W 1 lidze gdzie obowiązują baraże o 3 miejsce premiowane awansem i można podać przykład Górnika Łęczna, który z nijakimi wynikami znalazł się na ostatnim miejscu w barażach o elitę, a mimo tego zachowali najwięcej jakości na koniec i być może przypadkowo ale jednak to oni awansowali do elity. Bez względu na ich miejsce w tabeli ekstraklasy trzeba pokazywać to jako przykład, ze z baraży wjedzie drużyna, która chce i zachowa więcej sił na ostatnią prostą.
TSP raczej na miejsca 1-2 szans nie ma ale na 3 miejsce po barażach, kto wie...Wiele zależy od widzimisię urzedników oraz tego jak przepracują i kogo zakontraktują w przerwie zimowej.
tylko grać ostro do konca meczu, walczyć i strzelac gola i jest ok
Klauzula informacyjna ›