Podbeskidzie po świetnym spotkaniu pokonało dziś Wisłę Kraków. Bramki dla gospodarzy zdobyli Desley Ubbink oraz David Niepsuj. Dzięki zwycięstwu "Górale" opuścili strefę spadkową.

Aktywniejsi i bardziej agresywni byli piłkarze Podbeskidzia od pierwszych minut starcia z Wisłą. W 14. minucie na rajd środkiem pole zdecydował się Desley Ubbink, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Maksymilian Sitek. Jego strzał sparował jeszcze Mateusz Lis, ale skutecznie dobijał Ubbink. 

Kilka minut po bramce dwie świetne okazje na podwyższenie prowadzania miał Jakub Hora. Najpierw po dośrodkowaniu Ubbinka czeski pomocnik z kilku metrów z powietrza uderzył wysoko nad bramką, a następnie z okolicy pola karnego uderzył zbyt słabo, by zaskoczyć bramkarza Wisły.

Po zmianie stron "Górale" podwyższyli prowadzenie. Lewą stroną popędził bardzo aktywny Łukasz Sierpina, który płasko podawał do Kamila Bilińskiego. Napastnik nie trafił czysto w piłkę, ale z prezentu skorzystał David Niepsuj. W 60. minucie piłka trafiła w poprzeczkę po strzale Felicio Forbesa.

Podbeskidzie odpowiedziało groźnym strzałem Bilińskiego i uderzeniem Hory po rzucie rożnym, a w końcówce świetne okazje po kontrataku zmarnowali jeszcze Peter Wilson oraz Sergiej Miakushko. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. "Górale" opuszczają strefę spadkową.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 2:0 (1:0)
Bramki: Ubbink (14'), Niepsuj (47')

Podbeskidzie: Pesković - Modelski, Janicki, Rundić - Niepsuj (74. Danielak), Rzuchowski, Ubbink (77. Miakushko), Hora (70. Tulio), Sierpina - Sitek (70. Frelek), Biliński (70. Wilson).

Wisła: Lis - Szot (46. Starzyński), Frydrych, Radaković, Sadlok (82. Medved) - Mawutor (30. Kuveljić) - Yeboah (71. Błaszczykowski), Żukow, Savić, Carlos (46. Burliga) - Forbes.

db

Foto: Artur Jarczok