Tytułowa część działa obrońcy Wisły Ustronianki ponownie dała o sobie znać, tym razem w starciu z GKS-em Katowice II. Goście ponownie sięgnęli po zwycięstwo w lidze.

Prawdziwe emocje w starciu obu drużyn miały miejsce jednak dopiero w samej końcówce spotkania. Po groźnek akcji miejscowych i świetnej obronie Wojciech Rogali, bramkę na 1:0 w ostatnim kwadransie gry zdobył Michał Pietraczyk, który strzałem po ziemi z okolicy pola karnego dał prowadzenie ekipie trenera Mirosława Szymury. Zwycięstwo przypieczętował na pięć minut przed końcem spotkania wspomniany już wcześniej Przemysław Suchowski. Znany z atomowego strzału lewą nogą obrońca huknął z rzutu wolnego na tyle mocno, że zaskoczył bramkarza GKS-u i piłka wylądowała w siatce.

Dzięki wygranej wiślanie awansowali na piątą lokatę w lidze i powiększyli przewagę nad resztą stawki. Beskidzka drużyna w ub. tygodniu odpadła jednak z rozgrywek o Puchar Polski.

GKS Katowice II - Wisła Ustronianka 0:2 (0:0)
Bramki: Pietraczyk (75'), Suchowski (85')

Wisła: Rogala - Czyż, Pilch, Suchowski, Kotrys - Tomala, Patroń, Sekuła, Pietraczyk (80. Raszka), Juroszek (55. Bąk) - Struś (88. Greń).

bak