Podbeskidzie nie zdołało wywalczyć punktu w starciu z GKS-em Jastrzębie. Na początku drugiej połowy czerwoną kartkę zobaczył Filip Modelski, ale "Górale" zdołali odrobić straty.

Bielski zespół w pierwszej połowie zaprezentował się przeciętnie. Na murawie warunki gry dyktowali gospodarze, którzy mieli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola. Dobrze dysponowany Wojciech Fabisiak kilka razy zatrzymał graczy GKS, ale skapitulował w 39. minucie, gdy pokonał go Kamil Adamek.

Na początku drugiej połowy drugą żółtą kartkę za faul zobaczył Filip Modelski. Gdy wydawało się, że sytuacja Podbeskidzie jest beznadziejna w 57. minucie "Górale" doprowadzili do remisu. Bramkę zdobył wprowadzony kilkanaście sekund wcześniej Bartosz Jaroch. Gospodarze gola na wagę zwycięstwa zdobyli w samej końcówce. Sposób na świetnie dysponowanego Fabisiaka znalazł Adam Żak.

GKS Jastrzębie - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (1:0)
Bramki: Adamek (39'), Żak (90') - Jaroch (57')

GKS: Drazik - Pacholski, Spychała, Jadach, Kulawiak - Szymura, Tront, Skórecki (77. Żak), Gancarczyk (70. Ali), Gojny - Adamek (90. Kawula).

Podbeskidzie: Fabisiak - Modelski, Wiktorski, Bougaidis, Oleksy - Płacheta (68. Kostorz), Rzuchowski, Phalavandishvili (57. Jaroch), Gandara (80. Jończy), Sierpina - Sabala.

db