- Myślę, że był to mecz na remis i nie wolno nam było przegrać tego meczu w takich okoliczności, że mieliśmy sytuację stuprocentową, a tracimy bramkę w 93. minucie - mówi Adam Nocoń.

- Jakbym miał ocenić mecz to uważam, że w pierwszej połowie byliśmy zespołem gorszym od GKS-u, graliśmy za mało agresywnie. Jeśli chodzi o drugą połowę, to na pewno zagraliśmy nieźle. Była już większa agresja, większa szansa na to, żebyśmy strzelili bramkę niż stracili. Myślę, że był to mecz na remis i nie wolno nam było przegrać tego meczu w takich okoliczności, że mieliśmy sytuację stuprocentową, a tracimy bramkę w 93. minucie, a można było temu zapobiec. Taka jest piłka, że trzeba grać do końca i czasem mimo wszystko szanować remis.

Foto: TSP

db