Bez ambicji i walki
Po bardzo słabym widowisku piłkarze Podbeskidzia przegrali z Górnikiem Łęczna. Po siedmiu rozegranych spotkaniach bielski zespół pozostaje w strefie spadkowej.
W pierwszej połowie jedyną godną odnotowania akcję piłkarzy z Bielska-Białej stworzył w 24, minucie Łukasz Sierpina. Po dośrodkowaniu kapitana "Górali" piłka trąciła jednego z bielskich graczy i niemal wpadła do siatki. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Dopiero w 70. minucie w sytuacji sam na sam z bramakrzem znalazł się Dimitar Iliev, ale sędzia odgwizdał spalonego.
Pierwsza dogodna sytuacja dla Górnika nadarzyła się w 83. minucie spotkania. Patryk Szysz najprzytomniej zachował się w polu karnym bielskiego zespołu i uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Wojciecha Fabisiaka.
Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (0:0)
Bramka: Szysz (83')
Górnik: Prusak - Kosznik, Tymiński, Sasin, Szysz - Bonin, Pruchnik (89. Wiech), Kasperkiewicz, Makowski (83. Jarecki) - Sosnowski, Szerszeń (67. Suchanek).
Podbeskidzie: Fabisiak - Jaroch, Wiktorski, Malec, Moskwik - Hanzel - Sobczak (67. Kozak), Rakowski, Iliev (89. Podgórski), Sierpina - Tomczyk (67. Sabala).
Foto: TSP
db
Komentarze 97
Za chwilę Robert Lewandowski nasza gwiazda postanie po łapach, ze miał czelność pouczać zarząd Bayernu Monachium co do wydawania pieniędzy na transfery do klubu. A tutaj w Polsce można sie upić po prezentacji, można obrazić dyrektora sportowego i włos z głowy nie spadnie. Czyli Podbeskidzie dokłada cegły do swojego upadku i naszej ligowej piłki także "gratulacje'.
Klub stoi w miejscu,a nawet się cofa... Czas na zmiany J. K.
Niestety u nas dalej zbiera się piłkarzy pokroju Bartlewskiego który szybciej kupi sobie samochód niż nauczy się biegać i dobrze grać w piłkę. Proszę pamiętac że w Polsce, mamy teraz pokolenie play station, komputerowców i tych ze smartfonami, tacy młodzi ludzie nie mają czasu na ćwiczenia i pracę bo jest ekran w domu i to nie jeden.... Zresztą to chyba nawet siatkarz Kadziewicz mówił, że w Polsce dramatycznie spadł poziom lekcji wychowania fizycznego. Skoro nauczyciele odpowiedzialni za W-F coraz gorzej pracują z dziecmi to jak potem te pokolenia maja się odnaleźć w sporcie zawodowym. Mamy 2 pokolenia już stracone ( 50-60 lat w plecy ), czy Wy to rozumiecie?
Ad wczorajszego meczu.
Nie da sie opisac jaki poziom reprezentuja nasi pilkarze. To jest wstyd zeby za to co pokazuja dostawali chocby złotówkę. Niech graja juniorzy. Ci wywalczyli awans i pokazuja serce. A ze nieraz przegraja to jakie to ma znaczenie skoro nasze gwiazdory ciagle dostaja becki.
Im dluzej Mikolajko prezesem tym czarniejsze scenariusze na horyzoncie.
Klauzula informacyjna ›