Frajerska końcówka
Podbeskidzie prowadziło już 3:1, ale w końcówce dało sobie strzelić dwa gole. Tyszanie bramkę na wagę cennego remisu zdobyli już w doliczonym czasie spotkania.
Mecz jeszcze się dobrze nie rozpoczął, a Wojciech Fabisiak musiał wyciągać piłkę z siatki. Podbeskidzie do wyrównania doprowadziło przed przerwą. Bramkę do szatni zdobył Dimitrar Iliev, który w ostatnich dniach błyszczy formą. Po zmianie stron podanie Bułgara wykorzystał Paweł Tomaczyk, a do własnej bramki piłkę skierował Adrian Łuszkiewicz i wydawało się, że "Górale" zmierzają po wygraną.
Na sześć minut przed końcem tyszanie złapali kontakt, gdy do remisu doprowadził Piotr Ćwielong.
GKS Tychy - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:3 (1:1)
Bramka: Fidziukiewicz (4'), Bogusławski (84'), Ćwielong (90') - Iliev (45'), Tomczyk (63'), Łuszkiewicz (69' samob.)
GKS: Dobroliński - Mańka, Biernat (62. Radzewicz), Tanżyna, Bogusławski, Abramowicz, Błanik (65. Kaczmarczyk), Łuszkiewicz, Matusiak, Ćwieląg - Fidziukiewicz (57. Zapolnik).
Podbeskidzie: Fabisiak - Oleksy,Wiktorski, Malec, Moskwik - Sobczak (70. Podgórski), Hanzel, Iliev (90. Magiera), Rakowski, Sierpina - Tomczyk (80. Kozak).
Foto: TSP
db
Komentarze 81
Inna sprawa że Trener wpuszczając Kozaka za Tomczyka zrobił mu krzywdę. Nawet jak nie chciał wpuszczać drugiego z ofensywnych młodzieżowców czyli Kostorza, to można było zrobić zmianę Sobczak - Kozak, Tomczyk- Sabala czy nawet Tomczyk -Magiera gdy na siłę chciał bronić wyniku. Co prawda że wpuszczając Podgórskiego chciał doświadczonego zawodnika w pomocy ale dwóch takich samych bocznych pomocników na raz? Niestety ale strata punktów w meczu z Tychami idzie również na konto trenerów. Kocjana za źle przepracowany okres przygotowawczy ( błędy w ustawieniach przy stałych fragmentach) i Noconia za fatalne zmiany.
Dzisiaj widzę 20 latka Kozaka, który gra od 80 minuty i udaje że gra w piłkę jest to skandal za pieniądze z kasy miasta. To nie jest normalne. Jak tego synka nie przycisną, znaczy że wszystkim wygodnie z takim stanem rzeczy. Dajcie tu filozofie trenera Dana Petrescu to od poniedziałku Kozak zmieni nazwisko na Ofiara, karnych treningów i po tygodniu zakończy swoją przygodę z piłką nożną.
Przez takich jak Kozak, nasza piłka klubowa dryfuje w stronę poziomu klubów z Luksemburga, Finlandii czy Wysp Owczych! Nie obrażajac tych dla których piłka nożna jest tylko dodatkiem po pracy zawodowej w banku, na magazynie czy w sklepie.
Takie zachowanie wyniósł z juniorów i Suwałk, przecież tego typu zachowanie jak pressing świeżego piłkarza pod koniec meczu jest obowiązkiem. Pisałem, ze mamy w klubie młode ale zniszczone piłkarsko pokolenie. Czy trener pan Nocoń coś tym zrobi?
Chrobry------1:1------83 min. ------ stracone 2 pkt;
Tychy------3:3------84,90 min. ------stracone 2 pkt.
Czytałem kiedyś takie statystyki, że większość wypadków samochodowych w dalekich podróżach zdarza się na kilkanaście kilometrów przed celem. Nasi zawodnicy przenieśli to na boisko. 6 kolejek i 4 frajerskie pkt do tyłu. Jak chłopcy nie zrozumieją że gra się do końca (a im bliżej końca tym bardziej trzeba zasuwać) to pobicie wyniku z ubiegłego sezonu jest prawie pewne.
Klauzula informacyjna ›