Rozpoczną kolejną serię zmagań w piłkarskiej ekstraklasie piłkarze Podbeskidzia i Zagłębia Lubin. To będzie wyjątkowe spotkanie dla trenera bielszczan, Czesława Michniewicza.

To właśnie z najbliższym rywalem Podbeskidzia w sezonie 2006/2007 obecny szkoleniowiec "Górali" wywalczył mistrzostwo Polski. Dziś to jednak historia, choć sam Michniewicz wciąż pamięta o najlepszych momentach w swojej trenerskiej karierze. W piątek do Bielska-Białej przyjedzie jednak zespół środka tabeli, którego potencjał z pewnością pozwala walczyć o wyższe cele. Na potwierdzenie tych słów należy przypomnieć ostatnie wysokie zwycięstwo nad wciąż aktualnym mistrzem Polski. Śląsk Wrocław w ostatniej potyczce z podopiecznymi Pavla Hapala po prostu nie istniał.

W obozie Podbeskidzia do pełni zdrowia powraca Marek Sokołowski, który powinien być brany przy ustalaniu składu. Wciąż niemożliwy jest występ Błażeja Telichowskiego. W dalszym ciągu na uraz żeber narzeka 21-letni Adam Deja.

Początek piątkowego spotkania na Stadionie Miejskim o godz. 18.00.

bak