- Moje przygoda z TS Podbeskidzie dobiegła końca - napisał Bartłomiej Konieczny. Były piłkarz Podbeskidzia po zakończeniu kariery jednak nie będzie pracował w klubie.

W sobotni wieczór 35-letni obrońca zamieścił na swoim facebookowym profilu post, z którego wynika, że po zakończeniu kariery nie będzie pracował w Podbeskidziu. - Dziękuję wszystkim, którzy przez te osiem lat trzymali za mnie (za TS Podbeskidzie) kciuk. Przeżyłem piękne chwile! Zrobiłem tu awans sportowy, mentalny i życiowy. Niestety zdrowie nie dopisało więc skończyłem jako piłkarz już ponad rok temu... Jednak miałem plan na Podbeskidzie jako szef scautingu - pisze. 

Jak czytamy w dalszej części postu, jego plany nie spotkały się z akceptacją ze strony władz klub i jego przygoda z Podbeskidziem ostatecznie dobiegła końca. - W związku z tym z dniem 1.07.2016 moja przygoda z TS Podbeskidzie dobiegła końca. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Idzie, idzie... - napisał Bartłomiej Konieczny.

O planach zatrudnienia m.in. byłego obrońcy Podbeskidzia w pionie sportowym klubu pisaliśmy tutaj.

bak