Sytuacja robi się nieciekawa
Drugie spotkanie z rzędu przegrali w grupie spadkowej piłkarze Podbeskidzia. Trzy punkty zdobyte przez Górnik Zabrze zapowiadają zaciętą walkę o utrzymanie.
Niefortunna interwencja Adama Mójty we własnym polu karnym sprawiła, że Podbeskidzie do przerwy przegrywało z Górnikiem. Ale po zmianie stron piłkarzom z Bielska-Białej nie wychodziło praktycznie nic, a znakomitą okazję na podwyższenie wyniku zmarnował Jose Kante. Chwilę później po raz kolejny znakomicie w bramce zachował się Emilijus Zubas, który obronił strzał Armina Cerimagicia.
Chwilę później piłkarze Roberta Podolińskiego odpowiedzieli uderzeniem głową Mateusza Szczepianiaka, ale równie bliski zdobycia gola był Roman Gergel. Ostatecznie do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
Bramka: Mójta (33', samobójcza)
Górnik: Kasprzik - Danch, Kopacz, Oss - Matuszek, Kurzawa (73. Kwiek), Przybylski, Kallaste - Gergel, Kante (89. Steblecki), Cerimagić (73. Janota).
Podbeskidzie: Zubas - Veretilo (28. Kowalski), Piacek (29. Kolcak), Baranowski, Mójta - Kato - Sokołowski, Sloboda, Możdżeń (73. Stefanik), Chmiel - Szczepaniak
Foto: tspbb.pl
db
Komentarze 67
spadną do I ligi dla Was kosmos nie do osiągnięcia ;-D
Widzę że coraz więcej trenerów się wypowiada w komentarzach - szkoda że tylko gadać potrafią. Może niech sami obejmą drużynę to zobaczymy na czym się znają.....
Nie mówię że trener nie ponosi winy za wyniki ale zmiana trenera tutaj nic nie da. Michniewicza też wylali a w pogoni widać co robi. Ale jak to możliwe skoro u nas klepał biedę a w pogoni dobrze graja? Jakieś czary chyba albo trener "coś bierze" skoro Pogoń dobrze gra.
Ludzie różni trenerzy - różne drużyny. Np co nam da zmiana Podolińskiego nawet na Michniewicza skoro skład zostanie ten sam (ewentualnie jedna czy dwie zmiany). Jedna czy dwie osoby nie wygrają nam meczu.....
Tak jak sam Zubas nie zapewni nam utrzymania.....
I tak jest ciężko, a sytuacja jest taka, że rywalom (Śląsk, Wisła, Korona, Jaga) może zależeć, żeby w przyszłym sezonie gościć Górnika Zabrze, a nie Podbeskidzie. Nie czarujmy się, Górnik (ten z Zabrza) to rywal znacznie atrakcyjniejszy od TSP.
Wątpię, żeby Wisła Kraków w 37 kolejce przeszła obok meczu.
mówisz l liga ? czyli dla was kosmos :)
15 pkt zostało do ugrania
Klauzula informacyjna ›