- Ostatnie wydarzenia boiskowe nie miały wpływu na naszą grę. Wyszliśmy na murawę tylko po to by odnieść zwycięstwo - mówi pomocnik Jakub Kowalski.

- Dobrze to nie wyglądało, a z Termalicą graliśmy już dwa razy i w obu spotkaniach wygraliśmy. W najważniejszym momencie sezonu to się nam nie udało, zawodzimy i jesteśmy źli na siebie. Dziś nic się nie kleiło, ciężko jest to wytłumaczyć, ale będziemy analizować mecz by wyciągnąć z tego jak najwięcej słabych momentów, które trzeba poprawić. Zostało sześć kolejek, do zdobycia 18 punktów i trzeba wycisnąć z tego najwięcej by się utrzymać, bo różnica punktowa jest tak mała.  Jeszcze wiele może się zdarzyć w tej lidze.

Foto: tspbb.pl

db