- Był to mecz o przysłowiowe sześć punktów i nam to spotkanie udało się wygrać - mówił po wczorajszej wygranej Robert Podoliński. Podbeskidzie coraz bliżej ósemki.

- Jest to tym cenniejsze, że na terenie Wisły. Bardzo się z tego cieszymy, powrót do Bielska – Białej będzie radosny, ale od jutra skupiamy się tylko na wtorkowym rywalu – Górniku Łęczna. Dziękuje moim zawodnikom za zaangażowanie. Z dobrej strony pokazał się dziś Oleg Veretilo, który może występować z obu stron defensywy. Skutecznie zatrzymywał ataki przeciwników i należą mu się za to brawa. Nieobecnego Adama Deję zastąpił Anton Sloboda, który wrócił po kontuzji i jak na debiut po takiej przerwie zagrał na dobrym poziomie. Adam Deja już od poniedziałku będzie normalnie trenował z zespołem.

db