Kolejny raz piłkarze Podbeskidzia nie potrafili przełamać niemocy w spotkaniach przed własną publicznością. W sobotę tylko zremisowali z Ruchem Chorzów po golu Dariusza Kołodzieja.

"Górale" znakomicie rozpoczęli starcie z Ruchem. Już w 14. minucie faulowany w polu karnym był były gracz gości Jakub Kowalski, a uderzenie z jedenastu metrów na bramkę zamienił Dariusz Kołodziej. Jeszcze przed przerwą bielski zespół był bliski podwyższenia prowadzenia. Wpierw szansę na zdobycie bramki miał Krystian Nowak, a chwilę później minimalnie spudłował Robert Demjan.

Po zmianie stron do ataku ruszył Ruch. Do wyrównania chorzowianie doprowadzili w 64. minucie gry. Tym razem pod bielską bramką błąd popełnił Kohei Kato, który sprokurował rzut karny. Strzał z "wapna" na bramkę zamienił Mariusz Stępinski. 

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów 1:1 (1:0)
Bramka: Kołodziej (14' z karnego) - Stępiński (64' z karnego)

Podbeskidzie: Zubas - Mójta, Lazarus, Nowak, Pazio - Kato, Możdżeń, Kołodziej, Kowalski (70. Jonkisz) - Szczepaniak, Demjan.

Ruch: Putnocky - Oleksy, Cichocki, Grodzicki, Konczkowski - Podgórski (60. Zieńczuk), Iwański, Lipski, Surma, Mazek - Stępiński (82. Efit).

Foto: tspbb.pl

db