Pół roku bez wygranej
Ponad pół roku minęło od ostatniej wygranej Podbeskidzia na własnym boisku. Ostatnie zwycięstwo "Górale" odnieśli bowiem w Bielsku-Białej 2 czerwca w meczu 36. kolejki poprzedniego sezonu.
Jak wyliczył portal tspodbeskidzie.pl, na zwycięstwo przy Rychlińskiego bielski zespół czeka już 186 dni. Tak złej passy ma własnym obiekcie nie miał w ostatnim czasie żaden z klubów ekstraklasy. Najsłabiej radząca sobie u siebie, poza Podbeskidziem, Korona ostatni mecz w Kielcach wygrała 139 dni temu . Trzeci w tej niechlubnej klasyfikacji Śląsk nie wygrał na swoim obiekcie "zaledwie” od 84 dni.
W przypadku Podbeskidzia zła passa jest tym bardziej trudna do zrozumienia dla kibiców, że stadion w Bielsku-Białej zawsze był trudnym terenem dla drużyn przyjezdnych. Piłkarscy statystycy w rubryce „Stadion Miejski w Bielsku-Białej” zapisywali do tej pory rekordowe okresy bez przegranej. Najdłuższa taka passa bez ligowej porażki Podbeskidzia na własnym boisku trwała ponad 500 dni w latach 2010-11.
db
jak kiedyś zremisujecie z PIERWSZĄ ( zaznaczam PIERWSZĄ ) drużyną Ruchu gdziekolwiek--sparing puchar Polski- EX ( he,he )
TO od razu napiszcie na forum ( jest rok 2015 a do wieczności jest kawał drogi...)
2- Rezerwowi ( Lazarus, Kołek ) zagrali dobry mecz i tak , jak powiedział trener super szacunek, że przy tylu osłabieniach byliśmy na równi z Ruchem ( co jest czwarty w EX )
PS--SUPER szacunek dla młodego, ale wielkiego sercem mlyna TSP- brawo mlodzi bohaterowie.
niebieskie gówno wyrywalo szaliki starcom i dzieciom.
ale , to z zadrości że od 50 lat tyle zlomu zbieraą a stadionu nie mają ( ale to jest ich problem. )
@PO co nikt się fana klubu tęczowego z wieśligi o zdanie nie pyta
nie chcemy przecież gonić Bks-u....
@Damianooo
Mójta Kowalski nawet dobrze grają ale to co ostatnio pokazuje pan Pazio to masakra jakaś.....Nowak tez nie błyszczy