Anton Sloboda przeszedł dziś zabieg usunięcia płytki, którą miał wstawioną  w stopie podczas wcześniejszego leczenia kontuzji. Zawodnika czeka teraz kolejna rekonwalescencja.

Słowacki pomocnik ma nadzieję, że stopa wreszcie nie będzie go bolała i będzie mógł się normalnie przygotować do wiosennych rozgrywek. - Mam nadzieję, że za trzeci razem wszystko się już uda - napisał na swoim facebookowym profilu piłkarz., którego cytuje tspodbeskidzie.pl.

W kwietniu Sloboda doznał kontuzji pęknięcia kości śródstopia. Choć w przerwie letniej wydawało się, że Słowak powróci na boisko, kontuzja odnowiła się już w pierwszym meczu sezonu. W połowie listopada słowacki pomocnik powrócił do treningów, jednak nadal odczuwał delikatny ból i sztab medyczny postanowił wykonać dodatkowe badania. Kontrolny rezonans wykazał, że kości śródstopia są zdrowe, jednak problemem jest płytka wstawiona w czasie jednego z wcześniejszych zabiegów.

db