Podbeskidzie bez Murapolu
- Nie mamy zamiaru wycofać z klubu "po cichu”, jak sugeruje w oświadczeniu rzecznik Urzędu Miasta, a po prostu rozstać się polubownie - pisze w oświadczeniu sponsor Podbeskidzia.
Publikujemy w całości pismo jakie dotarło do redakcji.
Odpowiedź MURAPOL S.A. na OŚWIADCZENIE Władz Bielska-Białej w sprawie współpracy pomiędzy akcjonariuszami TS Podbeskidzie S.A.
Z niedowierzaniem i rozczarowaniem przyjęliśmy dzisiejsze oświadczenie władz Bielska-Białej, w którym, jako wieloletni sponsor, partner biznesowy, a także ogólnopolska firma z centralą w tym mieście, zostaliśmy zaatakowani pomówieniami. Wolelibyśmy te kwestie poruszać nie za pośrednictwem mediów, ale oświadczenie Urzędu Miasta, nieskierowane bezpośrednio do Spółki, wymaga również otwartej odpowiedzi.
Nasze zaskoczenie jest tym większe, iż niedawno to Urząd Miejski w Bielsku-Białej zarekomendował naszą spółkę do prestiżowej nagrody „Marka Śląskie” w kategorii ” Społeczna Odpowiedzialność Biznesu”, a za zeszły rok, z rąk prezydenta Miasta Pana Jacka Krywulta, otrzymaliśmy kolejną już nagrodę dla „Dobrodzieja sportu w Bielsku-Białej”.
Jako Spółka istniejąca na rynku deweloperskim od 14 lat, poważny partner biznesowy dla podmiotów polskich i zagranicznych, notowany na giełdzie Catalyst, nie możemy się nie odnieść do tak sformułowanego przez władze Bielska-Białej oświadczenia i nie przedstawić faktów.
"Nie jest prawdą, że trwają negocjacje dotyczące przejęcia przez Murapol większościowego pakietu akcji TS Podbeskidzie S.A." – takie negocjacje trwały. Ze strony Murapol S.A. zostały przekazane odpowiadającemu za to urzędnikowi dokumenty, w tym również propozycje konkretnych zapisów umowy, już parę miesięcy temu. Nie dostaliśmy jednak do tej pory odpowiedzi, a jedynie byliśmy przez ten czas, jak się okazało, zwodzeni. W propozycji umowy spełniliśmy wszystkie oczekiwania ze strony Gminy.
"W konsekwencji Murapol zaproponował podwyższenie kapitału spółki TS Podbeskidzie poprzez emisję i objęcie nowych akcji o wartości około 1,6 mln złotych. Środki na podwyższenie kapitału nie stanowiłyby jednak dodatkowego wsparcia dla klubu, ale pochodziłyby z umowy sponsorskiej, która tym samym zostałaby pomniejszona o tę kwotę." – kwota 1,6 mln złotych została zaproponowana za podwyższenie kapitału. Dodatkowa kwota 1,5 mln złotych została zaproponowana, jako nowy wkład Murapolu w klub. Proponowaliśmy również 1 mln złotych, który klub miał wydać na transfery. W ostatnim czasie, jeszcze przed zakończeniem okna transferowego, zaproponowaliśmy przekazanie klubowi środków na kolejne wzmocnienia szacowane na ok. 1 mln. Tak więc udział finansowy Murapolu mógł wynieść nie 1,6 mln złotych, a 5 mln złotych już w tym sezonie.
"Jesteśmy w posiadaniu korespondencji, w której Murapol warunkuje wypłatę zaległych zobowiązań wynikających z umowy sponsoringowej odwołaniem z funkcji prezesa TS Podbeszkidzie Pana Wojciecha Boreckiego oraz zatrudnieniem w klubie kilku kolejnych zawodników przez siebie wskazanych." – zaległe zobowiązania są kwestią sporną, którą reguluje prawo oraz umowy, które widocznie nie zostały dokładnie przeanalizowane przez Gminę. Możemy potwierdzić, iż oczekiwaliśmy rezygnacji ze stanowiska pana Prezesa Wojciecha Boreckiego, którą sam zaproponował w bezpośredniej rozmowie z przedstawicielem Murapolu. Nie chcieliśmy się bowiem godzić na dalsze działania, które godzą w dobre imię klubu. Patrząc na obecną sytuację i poziom sportowy, oczekiwaliśmy również zgody na trzy dodatkowe transfery, których koszt chciał ponieść Murapol, dofinansowując klub. Chcemy przy okazji zauważyć, że w związku z przepisami FIFA nie czerpalibyśmy żadnych korzyści z kolejnych transferów czy innych finansowych profitów, które odniósłby klub. Mieliśmy na celu jedynie podniesienie poziomu sportowego klubu TS Podbeskidzie, aby mógł walczyć o wyższe cele niż utrzymanie.
"Dysponujemy również dokumentem, w którym Murapol oświadcza, że nie jest zainteresowany dalszym sponsorowaniem klubu i chciałby „po cichu” wycofać się z obowiązującej do 2017 roku umowy za porozumieniem stron. W innym przypadku klub będzie musiał – zgodnie z zawartą we wspomnianym piśmie sugestią – dochodzić swoich roszczeń wobec Murapolu na drodze sądowej. Takie jest prawdziwe oblicze naszego partnera." – niestety, żałujemy, że tak potoczyły się losy naszego pięcioletniego zaangażowania w klub TS Podbeskidzie. Wierzyliśmy, że będziemy w stanie - poprzez nasze większe zaangażowanie, przeznaczając również większe środki finansowe, podnieść wartość sportową klubu i dać radość kibicom z wyników osiąganych przez drużynę, którą wspólnie wspieramy. Nie mamy zamiaru wycofać z klubu „po cichu”, jak sugeruje w oświadczeniu rzecznik Urzędu Miasta, a po prostu rozstać się polubownie. To oświadczenie, to kolejne pismo zawierające pomówienia, które otrzymujemy z Urzędu Miasta Bielska-Białej, wskazujące na to, jak przez lokalne władze traktowana jest nasza Spółka.
Przykro nam, iż w oświadczeniu wydanym przez Gminę poruszane są wątki personalne i atakowane konkretne osoby, a mianowicie zawodnicy. Zdajemy sobie sprawę, że to niewiele oraz że nie z naszej strony powinny paść te słowa, ale prosimy o przyjęcie przeprosin od Murapolu, jako akcjonariusza klubu przez zawodników, a także ich bliskich, którzy mogli poczuć się skrzywdzeni słowami zawartymi w oświadczeniu Urzędu Miasta.
ZARZĄD MURAPOL S.A".
Komentarze 52
Ja się cieszę, że Podbeskidzie, nie poniesie takiej straty jaką poniósł Górnik Zabrze na umowie sponsorskiej z Allianz. Co prawda, zapisy umowy i jej egzekwowanie znacznie się różnią, ale mianownik jest ten sam, straty po stronie klubu piłkarskiego!
Powiedzmy prawde, Murapol i Miasto, źle sie zabrały za pracę i działanie w TSP. Miasto wiecznie szuka cieć i oszczędności, co nie jest dobrym rozwiązaniem na dłużą metę, zwłaszcza, że klub wypracował ponad 1 milion dochodu. Murapol, działa lub działał, na własną rękę, bez rozpoznania na rynku transferowym. Do tego dochodzą zaległości za reklamę na ponad 1.2 mln pln, co sam inwestor przyznał. Dziwne, bo Murapol, płacił za logo firmy nawet na MŚ w piłce ręcznej w Katarze, a tam za 10 złotych nie dali im raczej możliwości reklamy aby umieścili tam swoją nazwę....?. Murapol, tez myślał czy myśli dalej o wejściu na parkiet GPW, a podobno część akcjonariuszy firmy, nie chce aby ta firma inwestowała w sport i TSP. Nie wiem jaka jest prawda, ale widać, że dla niektórych z firmy albo przyszłych posiadaczy akcji Murapol S.A. inwestowanie w klub milionów złotych jest złym rozwiązaniem. Stad uważam, że skoro Murapol chce faktycznie już wyjść ze sponsorowania klubu ( kto wie czy nie po to dolewano oliwy do ognia i tworzono podziały, w tym celu że komuś puszczą nerwy-będzie pretekst... ), to nich się rozliczy z TSP z zaległymi wpłatami i niech wypłaci TSP tyle ile mieli przelać na konto klubu do czerwca 2017 roku. Jezleli sponsor nie płaci za reklamy, to jak chce przez 5 ( x 5-6 mln pln) kolejnych lat wpompować do TSP 25-30 milionów pln żywej, realnej gotówki?
W tym całym zamieszaniu nikt nie widzi naszych bielskich i bialskich dzieciaków które nie mają gdzie trenować bo jaką taką baze ma tylko BTS Rekord ,ani TS Podbeskidzie a już tym bardziej BKS Stal takowej nie mają i to powinno być największym priorytetem dla ekipy p.Krywulta
Weźcie się lepiej za rozliczanie prezesa. Co zrobił dobrego a co spartaczyl. Po stronie minusow będzie cala litania . Mam gorąca nadzieje ze kibice mocno powpiewaja Borecki emu żeby pakować walizki i ewakuowal się z dala od Bielska. Z jego prezesowaniem bankructwo pewne
W tym przypadku wierzę Miastu Bielsko-Biała.
Klub poradzi sobie bez murapolu i sytuację bedą w nim czyste.
Przecież to sport a nie zabawka w rękach M.
W tym przypadku wierzą Miastu Bielsko-Biała.
Klub poradzi sobie bez murapolu i sytuację bedą w nim czyste.
Przecież to sport a nie zabawka w rękach M.
Tak Fryzjer zniszczył piłkę nożną i do dzisiaj sa tego efekty, ze nawet juniorów ćwiczono jak się w Polsce kantuje na wynikach meczów o stawkę. A teraz miej odwagę to powiedzieć prosto w oczy Antonikowi czy Okrzesikowi, podatniku, niby kibicu z dzielnicy Bielska-Białej.
Klauzula informacyjna ›